Sprawdzamy „ducha walki” – test modelu Luchador Evolva

Pierwszy rzut oka na model Luchador marki Evolv przynosi lekkie zaskoczenie. Mamy bowiem do czynienia z dość masywnym butem. Na dodatek producent zdecydował się ozdobić cholewkę tradycyjną kolorystyką. Jednak po kilku wspinkach wiemy już, że design dopasowany jest 100% do uniwersalnego przeznaczenia i dobrych osiągów tego modelu. W naszym teście sprawdziliśmy dwa modele Luchadora – jeden zapinany na rzepy (oznaczony SC), drugi – sznurowany. Zapraszamy do zapoznania się naszymi spostrzeżeniami.

Pierwsze wrażenia i rozmiar – Luchador SC

To moja kolejna przygoda z Evolvami, przedtem miałem do czynienia z starszymi wersjami Pontasów i Banditów. Wszystkie te modele służyły mi długo i pozostawiły po sobie generalnie dobre wrażenie. Przymierzając jednak nowe buty musiałem zapomnieć o wcześniejszych doświadczeniach z rozmiarami Evolvów. Rozmiarówka nowych Luchadorów nie koresponduje za bardzo z wcześniejszymi modelami, wystarczy tylko wspomnieć, że Pontasy nosiłem w rozmiarze 41,5 a ostatecznie zdecydowałem się na Luchadory 42,5.

Luchador SC – Evolv

Pierwsze wrażenie jest pozytywne – but jest bardzo wygodny. W zasadzie od samego początku dobrze dopasowuje się do stopy i nie doświadczyłem żadnych „nieprzyjemności”. Zawsze staram się dobierać but mocno dopasowany (czasem „katujący” na początku), jednak w przypadku Luchadora nie musiałem przechodzić adaptacyjnego okresu – but od razu dobrze leżał na stopie, a gruba i miękka wyściółka przyczynia się do dużego komfortu użytkowania.

Dopasowanie

W dobrym dopasowaniu cholewki pomagają trzy rzepy, z których jedna jest zapinana w przeciwnym kierunku. Dobre ułożenie buta na podbiciu zapewnia neoprenowy język – zintegrowany z cholewką. Krawędź języka ma tendencję do podwijania się, co czasem spowalnia zapięcie buta. Biorąc pod uwagę, że jest on bardzo miękki i przyjazny skórze nawet trochę zawinięty nie gniecie i nie przeszkadza w dociągnięciu rzepów. Luchadora zakłada się dość szybko – cholewkę można łatwo rozchylić – w czym pomagają dwie, przyszyte do krawędzi pięty, pętelki. Na dodatek but jest dość szeroki, więc nie trzeba wciskać na siłę palców i pięty.

Konstrukcja

Luchador SC jest modelem o lekko zarysowanej asymetrii. Po włożeniu wygina się nieznacznie i nabiera lekko atakującego kształtu. Czubek nie jest ostro zarysowany. Ważną cechą Luchadora jest jego dość duża twardość – za tę właściwość odpowiada głównie 1,5-milimetrowa śródpodeszwa, umiejscowiona na całej długości podeszwy, oblewająca dodatkowo piętę. Model usztywnia jeszcze szeroki gumowy rant oraz gumowy otok łączący piętę z podeszwą. Właściwości wspinaczkowe Luchadora dopełnia guma TRAX® o grubości 4.2 mm.

Przyjemne z pożytecznym, czyli test Luchadorów SC w austriackim granicie (fot. wspinanie.pl)

Design

Nowość Evolva ma stonowaną kolorystykę – to mikst przeważającego koloru szarego z niebieskimi i czerwonymi dodatkami. Do miana ekstrawagancji w tym konserwatywnym wyglądzie można zaliczyć srebrną aplikację – nadruk – na czołowej części buta. Spotkałem się z komentarzem, że Luchador SC to but rodem z ubiegłego wieku. Nie podzielam tego poglądu :-), skłaniając się raczej do uznania, że model stanowi mimo wszystko nowoczesną propozycję dla ceniących sobie kolorystyczny „spokój” użytkowników.

Wspinaczkowe wrażenia

Pierwsze wspinaczki w Luchadorze SC miałem okazję odbyć na granitowym rejonie Otztal. Ten rodzaj skały świetnie współgra z możliwościami buta, który bardzo dobrze nadaje się na mniej lub bardziej wyraziste krawądki. Masywna konstrukcja dobrze chroni stopę podczas klinowania w rysach. Co ważne nie tracimy przy tym kontroli nad stopniami. Guma w przypadku granitu również sprawdza się doskonale, bez zarzutu pracując na tarcie.

Nasz rodzimy wapień stawia trochę wyższe wymagania, przez co pojawiają się ograniczenie tego modelu. Luchador nie jest bowiem butem o wielkiej precyzji – dość szeroki czubek nie zawsze radzi sobie z małymi dziurkami lub stopieńkami o utrudnionym dostępie. Jednak bez żadnych obaw możemy stawać w Luchadorze na wapiennych krawądkach (np. na krakowskich Krzemionkach) i, co równie warte podkreślenia, but dobrze pracuje na tarcie w tego rodzaju skale.

Ważną zaletą jest komfort jaki but zapewnia podczas wielowyciągowego wspinania. Luchador osiąga to poprzez swoją konstrukcję oraz twardość. Stopy nawet podczas kilkugodzinnego przebywania w bucie nie męczą się ponad miarę.

Wygoda przyda się również podczas wspinaczki na sztucznej ścianie. Trzeba zaznaczyć, że na „plastikowych” chwytach Luchador zachowuje się bez zarzutu. Jedynie małe zastrzeżenia można mieć do haczenia pięty, nie pracuje ona bowiem jakoś szczególnie dobrze w porównaniu z bardziej „sportowymi” modelami.

But po kilkumiesięcznym używaniu nie stracił fasonu, ani nie rozciągnął się nadmiernie. W zasadzie od początkowego dopasowania, zachowuje podobne właściwości. Co za tym idzie, nie należy zakładać, że zbyt ciasny początkowo but jakoś się rozciągnie.

Luchadory SC świetnie sprawdzają się na granitowych krawądkach (fot. wspinanie.pl)

Podsumowanie

Luchador SC jest uniwersalnym (allroundowym) butem, bardzo dobrze nadającym się do wspinaczki w umiarkowanych stopniach trudności (do ok. VI.4-VI.5). Lepiej radzi sobie na krawądkach oraz w rysach niż na wymagających dużej precyzji małych i wyślizganych dziurkach naszego wapienia. Ważną zaletą modelu jest komfort jaki zapewnia nam jego konstrukcja oraz materiały z jakich został wykonany – choćby miękka i dość gruba wyściółka. Wygodę Luchadora docenimy również podczas wielowyciągowych wspinaczek. Choć trzeba pamiętać, że duża ilość materiału może dać się we znaki podczas upalnych dni, których w czasie „testowego” lata nie brakowało. Całość uzupełnia niekrzykliwy, choć w jakimś stopniu, wyróżniający design i „last but not least” informacja, że jest to model stworzony pod czujnym okiem Chrisa Sharmy, a nazwa nawiązuje do wielkiego ducha walki zapaśników „Lucha Libre”.

Luchadora SC można śmiało polecić średniozaawansowanym wspinaczom doceniającym komfort dopasowania i użytkowania. But powinien być również dobrą propozycją dla specjalistów od wielowyciągówek (zwłaszcza granitowych), w udany sposób łączy bowiem wygodę z szeroką gammą zastosowań.

Zalety

• komfort użytkowania,
• uniwersalność – dobrze radzi sobie na krawądkach, w rysach i na tarcie,
• trwałość, solidność wykonania.

Wady

• ograniczona precyzja,
• za ciepłe na upalne dni.

Piotr Turkot

***

Luchador

Opisany powyżej jeden z najnowszych modeli Evolva – Luchador SC – ma również swój sznurowany odpowiednik – Luchador. Pierwsze, co zwraca uwagę, to „wyszukana” estetyka buta. I nie jest to bynajmniej najmocniejsza strona Luchadora.

Luchador nie jest najpiękniejszym butem wspinaczkowym świata. To pewne. Kolorystyka – połączenie czerwieni z mało wysmakowanym odcieniem niebieskiego i srebrnymi wstawkami – nie zrobi najlepszego wrażenia na estetach wspinaczkowych. But sprawia wrażenie ciężkiego, a nawet topornego, przy tym grubego (taki zresztą jest w rzeczywistości), który najlepiej sprawdzi się w skałach w chłodne i zimne dni. Całości wrażenia dopełnia gruby, bezszwowy i neoprenowy język, wszyty do wewnętrznej strony buta, zintegrowany z cholewką.

Luchador w wersji sznurowanej – Evolv

Z drugiej strony tak solidna budowa daje nadzieję, a nawet przekonanie, że but będzie trwały i posłuży nam do wspinania przed długi czas. No właśnie… Wychodząc z założenia, że to nie wygląd w bucie wspinaczkowym jest najważniejszy, przejdźmy do praktycznych cech Luchadora – począwszy od rozmiarówki.

Nie jestem zwolenniczką zbyt ciasnych butów, nigdy nie katowałam nóg butami „o wiele” numerów mniejszymi od mojego normalnego rozmiaru, liczył się zawsze komfort (tu, jak wiadomo, wciąż funkcjonują dwie szkoły). Przy rozmiarze nogi nr 40 wybrałam Luchadora nr 41 (notabene pierwszy raz używam butów wspinaczkowych większych niż mój rozmiar), a to ze względu na fakt, że akurat ten model Evolva ma wyraźnie zaniżoną numerację.

Zaletą Luchadorów jest bez wątpienia komfort użytkowania. Wybieramy buta w rozmiarze naszej stopy lub pół numeru / numer większe i możemy mieć pewność, że nie ulegną wyraźnemu rozbiciu lub, co dużo ważniejsze, deformacji. Luchadory należą do wygodnych, zadowoleni będą zwłaszcza wspinacze mający szeroką stopę. Minusem jest średnio wyprofilowany tył – Luchadory, przynajmniej w moim przypadku, nie trzymają idealnie pięty.

Nie są to bynajmniej buty miękkie, w których idealnie poczujemy skałę, zwłaszcza nasz wymagający czujnych ustawień wapień, na którym musimy często po prostu szukać stopni. Nie jest to więc model wyjątkowo precyzyjny – zdecydowanie nie sprawdzi się na wszystkim. O ile zdaje egzamin na krawądkach, to już w przypadku jurajskich dziurek z czuciem bywało różnie – na ogół go nie było (winę za to ponosi zbyt masywny czubek). A więc małe stopnie – tak, ale ze wskazaniem na krawądki.

Luchador – Evolv

Ale są i plusy. Luchadory posiadają twardą podeszwę. Wyposażone zostały w gumę TRAX® (grubość 4.2 mm), a buta oblewa dodatkowo szeroki gumowy rant. Takie rozwiązanie zapewnia bardzo dobre tarcie, co według mnie jest jedną z największych zalet omawianego modelu. Luchadora docenimy na śliskiej Jurze, ale też na dłuższych, wielowyciągowych drogach lub na sztucznej ścianie. Trudno jednak będzie w nim poczuć, jak wołają producenci, ducha walki… ;) Z pewnością nie jest to grupa „butów atakujących”.

Luchador należy do rodziny butów lekko asymetrycznych, spodoba się z pewnością głównie średnio zaawansowanym wspinaczom, ceniącym wygodę.

Plusy:

• bardzo dobre tarcie,
• dobre na krawądki,
• wygoda.

Minusy:

• nie najlepszy design,
• słabe czucie dziurek,
• średnio wyprofilowany tył i słabe trzymanie pięty.

Dorota Dubicka

***

Luchador SC – Evolv	Luchador – Evolv

Charakterystyka producenta:

Materiał: materiał syntetyczny Synthratek oraz naturalna skóra
Wyściółka: microfibra
Konstrukcja/profil: półasymetryczny
Podeszwa: guma TRAX®, grubość 4.2 mm
Śródpodeszwa: MX-P: 1.5 mm śródpodeszwa na całej długości
Charakterystyka:

• precyzyjny i wygodny (długie drogi),
• średnio wyprofilowane podbicie – slightly cambered,
• naturalnie ułożone palce,
• bezszwowy, neoprenowy język,
• precyzyjne krawędzie,
• 3-rzepy zapewniają bardzo precyzyjne dopasowanie buta do stopy.

Zastosowanie: dla zaawansowanych i średniozaawansowanych
Cena Luchador SC (rzepy): 449 zł
Cena Luchador (sznurowany): 399 zł