26 października 2015 09:55

Karolina Ośka i Jasna strony mocy na Dużym Pochylcu

Jeszcze niedawno było 13 dróg i kombinacji, teraz mamy już 14 propozycji. A mowa o Dużym Pochylcu, na którym w tym roku rozpoczęto szeroko zakrojoną akcję ekiperską. Tą czternastą jest Jasna strona mocy VI.5+/6, projekt obity i otwarty przez Grześka Rettingera, a poprowadzony w minioną sobotę przez Karolinę Ośkę (second you, Triop, KS Korona Kraków).

Karolina na "Jasnej stronie mocy" VI.5+/6 (fot. Maciek "Lesser" Gajewski)

Karolina na „Jasnej stronie mocy” VI.5+/6 (fot. Maciek „Lesser” Gajewski)

***

Delikatnie przewieszona płyta, na kluczowym odcinku długie ruchy po dwójkach. Tak w dużym skrócie wygląda pochylcowa nowość. Linia stanowi wariant prostujący do Rannego slalomu VI.4+, dokładnie jego środkowej części (na rysunku linia zaznaczona numerem 11).

Topo Dużego Pochylca (rys. Grzegorz Rettinger)

Topo Dużego Pochylca (rys. Grzegorz Rettinger)

O Jasnej stronie mocy Karolina powiedziała nam między innymi: „Niewiele nowych dróg podobnej klasy można jeszcze znaleźć na Jurze”, a swoim blogu pisze: „Dla mnie jest to definicja tego, jak powinna wyglądać droga na Jurze. Chwyty nieduże. Długa. Trzeba trzymać, ale trzeba też zginać. Praca nóg jest bardzo ważna, ale nie polega na ustaniu na mikrostopniach, a na precyzji.”

I trudno się nie zgodzić ze słowani Karoliny, droga sięga około 30 metrów i oferuje naprawdę kawał fajnego wspinania:

Pierwsza połowa biegnie dość łatwym terenem po dobrych chwytach. Trudności zaczynają się po wyjściu na płytkę, nad skośną rysą przecinającą całego Pochylca. To ciąg około 20 ruchów po dość małych chwytach, z dwoma wyraźnie trudniejszymi. Droga wydaje się pionowa, ale to tylko złudzenie. Zjeżdżając ląduje się dobry kawałek od podstawy ściany.

Czyżby Pochylec nr 1 zyskał konkurenta? ;) Karolina twierdzi, że tak:

Zachęcam do powtórzeń i weryfikacji wyceny. Chłodne, ale słoneczne jesienne dni to idealny czas na wspinanie na Dużym Pochylcu. „Stary” Pochylec doczekał się konkurencji. Zobaczymy, kto ze stałych bywalców Pochylca przejdzie na „jasną stronę mocy” ;)

Ogromne podziękowania dla wszystkich, dzięki którym wspinanie na Dużym Pochylcu stało się możliwe. A przede wszystkim Grzesiowi Rettingerowi za obicie i udostępnienie tej świetnej linii.

To jeszcze dodajmy, że na dzień dzisiejszy Jasna strona mocy jest najmocniejszą propozycją Dużego Pochylca.

Środki na obicie drogi pochodzą z puli PZA.

O swojej przygodzie z Jasną stroną mocy Karolina pisze też na swoim blogu.

Brunka
Info własne




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum