„Rozciąganie i renowacja” Skalnego Muru
Od lata ubiegłego roku prowadzę akcję „rozciągania i renowacji” Skalnego Muru w Dolinie Kobylańskiej. Skała ta, przez wiele lat niezbyt popularna, począwszy od 2006 roku za sprawą Tomka Ślusarczyka, a potem Andrzeja Skwirczyńskiego, a także przy udziale kilku innych wspinaczy, stała się całkiem atrakcyjnym zakątkiem w górnej części Doliny. Z czasem jednak sporo dróg, szczególnie tych łatwych, zaczęło wtórnie zarastać. Zjawisko to szczególnie dotknęło tzw. tradowe pasaże, na które nie zaglądał nawet przysłowiowy pies z kulawą nogą.
Początkowo moim zamiarem było jedynie oczyszczenie fragmentu skały i otwarcie nowej drogi na prawo od Społeczeństw Owadów Mariusza Biedrzyckiego. Stopniowo jednak – krok po kroku – „wkręcałem się” w Skalny Mur, czego rezultatem jest odnowa i obicie wielu starych dróg, a także wytyczenie kilku nowych. Osadzanie ringów i stanowisk zjazdowych (przekazanych przez PZA) wykonało kilku renomowanych krakowskich ekiperów.
Prace nie są jeszcze zakończone i mam nadzieję, że stanie się to jesienią, ale większość skały jest gotowa do wspinania. W tej chwili wraz z Tomkiem Ślusarczykiem wprowadzamy ostatnie poprawki na topo Skalnego Muru, które powinno być opublikowane wraz z szerszym opisem w przeszłym tygodniu, tj. po 12 lipca.
W tej chwili wytyczonych i ubezpieczonych w tym rejonie jest ok. 30 dróg, z czego połowa to łatwe wspinaczki w przedziale od IV do VI+.
Krzysztof Baran
Od Redakcji: topo Skalnego Muru znajdziecie w przewodniku „Jura Południowa” Grzegorza Rettingera.