Tragedia w biegu po 82 szczyty Alp. Zginął Martijn Seuren
22 lipca w Masywie Mont Blanc zginął Martijn Seuren. Holender wspinał się wspólnie z Ueli Steckiem i jeszcze jednym wspinaczem. Ich celem było Grandes Jorasses (4208 m), kolejny szczyt do kolekcji 82 czterotysięczników Alp.
Zespół wspinał się Granią Rochefort. Martijn Seuren zginął po ok. 300-metrowym upadku. Szczegóły wypadku są nadal badane. Ueli Steck po tragicznym zdarzeniu napisał:
Jestem głęboko zasmucony po tragicznej śmierci mojego kolegi Martjina Seurena. Wydarzyło się to wczoraj, w środę 22 lipca, po wypadku na Grani Rochefort. Martjin byłby pierwszym Holendrem, który wspiąłby się na wszystkie 82 czterotysięczne szczyty w Alpach. Chcę wyrazić moje najgłębsze kondolencje rodzinie i przyjaciołom Martjina. Z względu na rodzinę nie będę więcej komentować tego tragicznego wydarzenia.
32-letni Martijn Seuren dołączył do teamu Ueli Stecka, który to od 9 czerwca wspina się realizując projekt „82sumits”, zakładający zdobycie w czasie 80 dni wszystkich 82 szczytów czterotysięcznych Alp. Początkowo w projekcie partnerem Stecka był Michi Wohlleben, który jednak musiał się po 2 tygodniach wycofać ze względu na kontuzję. Steck kontynuował projekt, zdobywając kolejne szczyty z różnymi partnerami. Grandes Jorasses miał zdobyć z Martijnem.
Celem Martijna Seurena również było zdobycie wszystkich 82 czterotysięczników Alp, choć nie w takim tempie, w jakim pragnął tego Steck. Na swój pierwszy, Weissmies, wszedł w 2001 roku. Od tego czasu zdobył ich siedemdziesiąt…
Mysza