17 czerwca 2015 09:02

Zarząd PZA odpowiada na pytania KW Warszawa w sprawie negocjacji tatrzańskich

Zarząd PZA opublikował odpowiedzi na pytania postawione w liście Zarządu KW Warszawa wysłanym 22 maja, na dzień przed Walnym Zgromadzeniem PZA. W piśmie tym władze Klubu KW Warszawa poruszyły kwestię negocjacji dostępowych z Tatrzańskim Parkiem Narodowym, kładąc szczególny nacisk na osobę Miłosza Jodłowskiego, wiceprezesa PZA.

Następnie na Walnym Zgromadzeniu PZA w Podlesicach (23 maja) delegaci KW Warszawa podjęli nieskuteczne działania zmierzające do jego odwołania. List uruchomił serię oświadczeń obu instytucji i wywołał burzliwą debatę w środowisku (patrz np. wątki Wizja działań dostępowych – dokąd idziemy?Miłosz do dymisji). Kolejną odsłoną wymiany publicznej korespondencji jest właśnie odpowiedź Zarządu PZA.

***

Odpowiedź Zarządu PZA z dn. 16 czerwca 2015

Zarząd PZA przedstawia odpowiedzi na pytania dotyczące działań Związku w sprawach przyszłości uprawiania taternictwa na obszarze TPN. Zestaw pytań został skierowany do PZA przez Klub Wysokogórski w Warszawie. Mamy nadzieję, że publikacja stanowiska Zarządu przyczyni się do wyjaśnienia wątpliwości, jakie pojawiły się ostatnio wokół spraw tatrzańskich.

1. Jaką strategię przyjmuje PZA w dalszych rozmowach z TPN w sprawie umożliwienia legalnego uprawiania wspinaczki w Tatrach Wysokich i Zachodnich?

PZA jest za jak najszerszym dostępem do rejonów wspinaczkowych w Tatrach, z poszanowaniem prawa i ochrony przyrody. W rejonach najbardziej wrażliwych pod względem przyrodniczym, a ważnych dla wspinaczy, staramy się wypracować dopuszczenie z ograniczeniami, tak aby zminimalizować niekorzystny wpływ na przyrodę. Przedstawiciele PZA zawsze reprezentują stanowisko możliwie najkorzystniejsze dla działalności taternickiej jaskiniowej czy skiturowej.

2. Jakie ustalenia zostały poczynione w kwestii wprowadzenia elektronicznego systemu rejestracji i limitowania wejść na terenie TPN i dlaczego środowisko nie jest o tych sprawach do tej pory poinformowane?

W sprawie systemu elektronicznej rejestracji nie poczyniono żadnych ustaleń. Jest to jedno z możliwych rozwiązań, obok dotychczasowych książek wyjść. Taki system funkcjonuje od kilku lat w jaskiniach tatrzańskich. To, w jakiej formie i czy w ogóle zostanie wprowadzony dla taternictwa powierzchniowego, będzie dopiero przedmiotem dyskusji przedstawicieli PZA z TPN i TOPR.

Limity dt. miejsc udostępnianych (także dla taternictwa) obowiązują w TPN od ok. 30 lat. Z pewnością znajdą się także w tworzonym planie ochrony TPN – wynika to wprost z ustawy o ochronie przyrody. W jaki sposób zostaną ustalone i jakie będą ich wielkości – to też jest przedmiotem rozmów. Na razie nie zapadły żadne wiążące ustalenia w tej sprawie.

3. W jakim stadium znajduje się koncepcja licencji wspinaczkowych na terenie TPN i jak PZA zamierza temu przeciwdziałać?

Zgodnie z naszą wiedzą, nie istnieje taka koncepcja.

4. Jakie działania podejmuje zarząd PZA i jakie ma stanowisko negocjacyjne w kwestii przeciwdziałania ograniczeniom działalności taternickiej na terenie TPN oraz podejmowanym przez TPN działaniom restrykcyjnym?

Stanowisko zarządu PZA wyjaśniono w pkt 1. oraz szerzej – w tekście na stronie PZA.

5. Dlaczego zarząd PZA, który tak chętnie wygłasza swoje „stanowiska w sprawie”, nie zabrał głosu w bulwersującej sprawie wycinki spitów w dolinkach reglowych ani podnoszenia opłat za zawody skiturowe?

W sprawie wycinki spitów w dolinkach reglowych rozmowy w parku zostały podjęte niezwłocznie po tym, jak dowiedzieliśmy się o tym projekcie. Wskutek naszych działań udało się przekonać TPN do znacznego ograniczenia prac, w tym przede wszystkim do pozostawienia punktów asekuracyjnych w Dolinie ku Dziurze, najważniejszym po Jarońcu rejonie wspinaczkowym w reglach. Opłaty za wszystkie (nie tylko skiturowe) zawody sportowe w TPN zostały wprowadzone niedawno i obowiązują w 2015 r. Ta kwestia powinna być uregulowana w planie ochrony TPN, będzie ona poruszana przez nas w rozmowach z parkiem.

6. Dlaczego negocjacje PZA z TPN są objęte tajemnicą i nie ma z nich żadnych relacji ani protokołów, choć w latach 2000-2007 były one regularnie publikowane i powszechnie dostępne?

Informacje o rozmowach PZA w TPN nie są objęte tajemnicą i były przedstawiane na bieżąco w relacjach z zebrań Zarządu oraz powszechnie dostępnych sprawozdaniach Zarządu, przygotowywanych na organizowane dorocznie WZD. Przedstawiciele PZA spotykają się z dyrekcją TPN średnio dwukrotnie w skali roku. Uważamy zatem, że zdawanie relacji z tych spotkań w wyżej opisanym trybie jest wystarczającą formą przekazu informacji. Niemniej deklarujemy, że zgodnie z sugestią delegatów na WZD 2015, informacje na temat rozmów w TPN będą przesyłane do zarządów klubów bezpośrednio po spotkaniu.

Relacje, notatki i komunikaty ze spotkań z PZA – TPN, ale również artykuły prasowe czy inne materiały medialne ukazywały się nadzwyczaj często w okresie występowania konfliktów i sporów pomiędzy PZA a TPN, których głównym przedmiotem było funkcjonowanie obiektów bazy taternickiej – likwidacja chatki na Włosienicy, obozowiska na Polanie Rąbaniska, plany zakończenia funkcjonowania działalności Betlejemki i taboru na Polanie Szałasiska. Ponieważ we wszystkich tych sprawach udało się uzyskać postęp, to siłą rzeczy relacje są rzadsze i zapewne mniej interesujące dla środowiska.

7. Jaką rolę w tej strategii pełni dr Jodłowski – aktualny wiceprezes PZA, skoro jego działalność wprost wspiera działania TPN w pozyskiwaniu finansowania na ograniczenie działalności taternickiej i dostarcza argumentów na rzecz rzekomej szkodliwości uprawiania wspinaczki?

Kolega Miłosz Jodłowski uczestniczy w rozmowach z TPN jako przedstawiciel prezydium Zarządu PZA, a także jako członek Access Commission UIAA, której rolą i celem jest właśnie zapewnianie dostępu do rejonów wspinaczkowych w wymiarze globalnym, razem z członkami Komisji Tatrzańskiej oraz z innymi osobami, które wspomagają nas swoją wiedzą i doświadczeniem. W działalności naukowej M. Jodłowski zajmuje się m.in. tym, jak pogodzić wspinanie z ochroną przyrody, zatem jego udział w takich rozmowach wydaje się oczywisty. Stanowisko przedstawiane przez przedstawicieli PZA na spotkaniach zawsze było spójne, a Miłosz nigdy nie forsował na nich odmiennego zdania.

Źródło: PZA




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum