Piotrek Schab potwierdza moc – „Sprawa honoru” VI.8

Nie musieliśmy długo czekać na dalszy ciąg wyczynów Piotrka Schaba (Wild Country, adidas outdoor, Five Ten, MotionLab, KS Korona) w Jaskini Mamutowej. Po szybkim rozprawieniu się z większością tamtejszych klasyków Piotrek dodał do swojej pokaźnej listy najtrudniejszą jaskiniową drogę, czyli Sprawę honoru VI.8.

Piotrek na „La Prophétie des Grenouilles” 9a w Rocher des Brumes, (fot. Marcin Ciepielewski / www.marcinciepielewski.pl)

To kolejne potwierdzenie świetnej formy krakowianina i kolejna „dziewiątka a” poprowadzona przez niego w tym roku – po marcowej Escalatamasters. Choć sam Piotrek dość „surowo” wypowiada się o trudnościach Sprawy honoru, którą pokonał przy pierwszej próbie – oczywiście wcześniej wspinał się dużo po wszystkich jej elementach, o czym kilka dni temu informowaliśmy po jego przejściu Nieznośnej lekkości bytu extension.

Oto co sam napisał w serwisie 8a.nu:

W zasadzie pierwsza próba kombinacji, ciężka w wycenie. Moim zdaniem minimalnie trudniejsza od Nieznośnej ext, ale nie jestem przekonany, czy jest to pełne 9a. Przyszedł czas na prawe wyjście – no i maturę :)

Gratulując świetnego przejścia, czekamy na udane wspinaczki Piotrka na „prawym wyjściu”. Co oznaczałoby pokonanie najpierw Las Vegas Parano, a następnie dwóch ekstremów biegnących po całej jaskini – albo Acapulco extension albo trudniejszej Stali Mielec. Spodziewane trudności, to co najmniej 9a :-)

Można chyba śmiało powiedzieć, że wyścig o przejście tych potencjalnie najtrudniejszych dróg w Mamucie (a co za tym idzie i w Polsce) trwa tej wiosny w najlepsze. Świetne tegoroczne przejścia Piotrka, ale również Adriana Chmiały i Adama Macha pokazują, że już niedługo możemy wszyscy cieszyć się z kolejnego mamutowego rekordu.

Na razie Piotrkowi życzymy powodzenia na maturze, którą właśnie zaczął pisać!

Sprocket

PS Pierwszego przejścia Sprawy honoru dokonał w grudniu 2008 roku Bogdan Rokosz. Linia jest połączeniem dróg Mechanika skręta cienkiego, Czekając na Godoffa wraz Deklaracją nieśmiertelności. W ostatnich latach – po usunięciu chwytu zwornikowego – drogę prowadzili: Łukasz Dudek, Mateusz Haładaj, Adrian Chmiała i Adam Mach.