Odpoczynek na Nanga Parbat – „wczoraj tańczyliśmy między szczelinami”
Na zasypanej śniegiem Nanga Parbat ekipa, która podjęła wydaje się ostatnią próbę wejścia na szczyt tej zimy, dzisiaj postanowiła odpocząć, po wczorajszym bardzo wytężającym dniu.
Przypomnijmy, że przez ostatnie 2 tygodnie wspinacze przeczekiwali okres złej pogody i obfitych opadów śniegu i dopiero teraz pogoda umożliwia akcję górską. Wczoraj po 8 godzinach marszu Muhammad Khan, Daniele Nardi, Muhammad Ali Sadpara i Alex Txikon dotarli do obozu 1.
Przedarcie się do jedynki okazało się sporym wyzwaniem. Alex Txikon mówi:
Zgubiliśmy się na lodowcu, nie widzieliśmy nic, nie było wytyczonego wcześniej szlaku, „tańczyliśmy” pomiędzy szczelinami do momentu, gdy udało się odnaleźć poręczówki.
Ten wysiłek sprawił, że dzisiejszy dzień stał się w zasadzie dniem odpoczynkowym. Muhammad, Daniele, Ali i Alex przetarli jedynie 500 metrów trawersu, resztę dnia poświęcając na odpoczynek i suszenie rzeczy.
Wyjście w górę jest planowane na jutro. A na najbliższe 3-4 dni prognozy mówią o niezłych warunkach, więc nadzieje na większe postępy rosną…
Mysza
Źródło: alextxikon.com