Nano-Air™ Hoody – sprawdziliśmy nowość marki Patagonia

Szukając opisu kurtki Nano-Air™ Hoody natknęłam się na kilka marketingowych haseł, w tym np. takie: „Firma Patagonia stworzyła uniwersalny materiał wierzchni, który rozciąga się i oddycha wraz z użytkownikiem podczas każdego wysiłku”. Przy czym hasło całej kolekcji kurtek Nano- Air™ brzmi: „Put it on, leave it on!”. Wiadomo – reklama dźwignią handlu :) A jak wygląda rzeczywistość? Całkiem nieźle…

Nano-Air™ Hoody

Nano-Air™ Hoody

Zacznijmy od tego, że Nano-Air™ Hoody (notabene wyróżniona Gear of the Year przez Outside Magazine) jest kurtką uniwersalną – o bardzo szerokim zastosowaniu, od tzw. casual (zwykły spacer), przez wszelakie czynności na świeżym powietrzu, po sporty stricte techniczne. Technologie (o nich za chwilę), detale i wykończenie powodują, że z powodzeniem można jej używać np. podczas wspinania.

• Pierwsze wrażenie?
  

Moje pierwsze wrażenie? Ciekawie, estetycznie, porządnie, przy tym klasycznie (bez zbędnych dupereli) skrojona kurtka – niech nie zraża płócienna podszewka, która na pierwszy rzut oka przywodzi na myśl tradycyjną kufajkę ;). Widać, że projektanci zadbali o każdy najdrobniejszy szczegół, łącząc walory estetyczne z praktycznymi. Pierwszy przykład z brzegu. Boczne pikowanie nie tylko jest fajnym rozwiązaniem estetycznym, „trzyma” kształt kurtki i po prostu dobrze wygląda – co docenią zwłaszcza panie – ale zwiększa również jej wytrzymałość (wykorzystano tu tzw. system Iconic Nano Puff® zapobiegający migracji włókna).

Boczne pikowanie

Kurtka została przy tym optymalnie zaprojektowana. Jest dość krótka, ma lekko wydłużony tył. Nie ma w niej niczego w nadmiarze. Posiada cztery kieszenie zewnętrzne – dwie ocieplane, dość głębokie kieszenie po bokach i dwie średniej wielkości na klatce piersiowej.

Dwie, głębokie kieszenie na dole

• W czym tkwi siła Nano-Air™ Hoody ?

W czym tkwi siła Nano-Air™ Hoody i na czym polega unikalność modelu? Jak to najczęściej bywa, na zastosowaniu innowacyjnych technologii. A konkretnie, na połączeniu wysokich właściwości termicznych z mechanicznymi i co za tym idzie na wspomnianej uniwersalności. Materiał zewnętrzny kurtki to w 100% nylon ripstop, bardzo lekki i dość wytrzymały. Zaimpregnowany został dodatkowo w technologii Deluge® DWR (durable water repellent), która odpowiada za ochronę przez wilgocią. Z kolei warstwa wewnętrzna to rodzaj izolacji FullRange™ (60 g), odpowiadającej za ciepło, mającej też właściwości oddychające. Na stronie producenta o ocieplinie FullRange™ czytamy między innymi:

Opatentowana izolacja syntetyczna wykonana z różnych typów włókien poliestrowych, opracowana przez Japończyka, Torraya Millsa. Została zbudowana w taki sam sposób jak tradycyjna izolacja, z tą różnicą, że nie pozwala na migrację włókna, równocześnie zapewniając dużą rozciągliwość. Wykorzystując mieszankę włókien hydrofobowych, które odpychają wilgoć, izolacja FullRange™ utrzymuje ciepło mimo przemoczenia i równocześnie bardzo szybko schnie.

• Rozciągliwość i komfort użytkowania
  

Jeśli miałabym wskazać na największy plus kurtki, postawiłabym na jej rozciągliwość (4-Way Stretch) i w konsekwencji wygodę. Tu dałabym pełną dziesiątkę. Nano-Air™ Hoody świetnie układa się do ciała, jest miękka, nie krępuje ruchów, przez co komfort jej użytkowania jest rzeczywiście wysoki – docenimy to zwłaszcza podczas intensywnego ruchu (ja używałam kurtki głównie podczas szybkiego marszu, lekkiego / krótkiego biegu, na nartach biegowych – najczęściej w temperaturze ok. -2 do 0 st. C). Przy tym kurtka jest bardzo lekka (tylko 334 g dla rozmiaru M), a po złożeniu zajmuje niewiele miejsca.

• Świetna izolacja

Bardzo dobrze spełniają swoją funkcję elastyczne wykończenia / lamówki przy rękawach i kapturze plus ściągacze u dołu kurtki. Nie tylko szczelnie izolują przed chłodem i wiatrem (tu swoją rolę dobrze spełnia też wysoka garda), mają także zastosowanie czysto praktyczne. Do tego zamek główny posiada listwę wewnętrzną chroniącą przed przedostawaniem się wiatru (to akurat na ogół standard). Choć od razu zaznaczmy, że przed zimnym / lodowatym, mocnym wiatrem kurtka nas nie ochroni. W tym wypadku niezbędna będzie dodatkowa, zewnętrzna warstwa.

Wysoka garda

Dzięki elastycznym wykończeniom rękawy nie opadają na dłonie, jednocześnie przy podnoszeniu rąk nie osuwają się w dół. Elastyczny kaptur ze ściągaczem nie opada na oczy, poza tym z łatwością można go założyć lub zdjąć, nawet przy kurtce zapiętej pod szyję. Cechy te docenią więc nie tylko ci, którzy ubiorą Nano-Air™ Hoody na trekking czy biegówki, ale również ci, którzy zdecydują się zabrać Nano-Air™ Hoody na wspinaczkę (kaptur jest kompatybilny z kaskiem). Co istotne, kurtka dobrze sprawdza się przy założonej uprzęży. Jej właściwości elastyczne i odpowiednia długość (choć Nano-Air™ należy do raczej krótkich modeli) powodują, że nie wysuwa się podczas wspinania spod uprzęży – ważne! Przy wspinaniu czy bieganiu istotny może być nawet taki detal jak miękki kawałek materiału, którym zakończony został zamek od góry, co powoduje, że przy ciągłym ruchu głowy nie podrażniamy podbródka.

• Jak nosić?

Nano-Air™ Hoody można nosić zarówno jako warstwę wierzchnią, jak i wewnętrzną. Jako nakrycie wierzchnie świetnie sprawdza się w temperaturach do około 0 st. st. C. Podczas truchtu, szybkiego marszu, wędrówek po górach etc. wystarczy ubrać pod spód bieliznę termoaktywną. Podczas spaceru można założyć pod kurtkę cieplejszy polar, niemniej krój kurtki (raczej „do ciała”) powoduje, że nie warto „napychać” wewnątrz wielu warstw. W zimniejsze dni z powodzeniem można stosować Nano-Air™ jako warstwę wewnętrzną.

Reasumując, Nano-Air™ Hoody ma cały wachlarz zastosowań i właściwie w każdym sprawdza się na plus. Polecam głównie na górski trekking, biegówki, skitury, na rower.

Największe plusy?

• rozciągliwość
• duży komfort
• uniwersalne / szerokie zastosowanie

Cena producenta: 220 euro
Dostępne w wielu rozmiarach, modele damskie i męskie

Brunka