12 lutego 2015 09:58

Moc i Siła vol. 6. – bal baldów

Poznańskie lumpeksy liczą zyski. Przed pierwszym lutowym weekendem przeżyły niespotykany szturm narcystycznej młodzieży. Wzięciem cieszyły się łatwozdejmowalne bularki, kreszowe dresy i wszelkiej maści przebrania. Im bardziej obciachowe, tym lepsze. Bo bardziej obciachowe znaczyło w ten weekend: wyżej punktowane. Na 6. edycję Mocy i Siły należało nie tylko doładować na drągu, ale także się przebrać.

Poznańskie lumpeksy liczą zyski (fot. szwajkowski.ifno)

Poznańskie lumpeksy liczą zyski (fot. szwajkowski.ifno)

Pomysł nie był nowy – wspinaczkowy Poznań pamięta już najazd postaci z Gwiezdnych Wojen i inne podobne aberracje. Jednak nową jakość wniosła na zawody obecność dzikich zwierząt. Wszak najprawdziwszy poliestrowy tygrys syberyjski i pluszowy krokodyl z człowiekiem w środku nie pojawiają się na każdej imprezie. Czy uciekły z tajnej hodowli Putina, czy ze schroniska Violetty Villas? Te pytania kierujcie do organizatorów – Szkoły Wspinania ProClimbing i bulderowni Blok Haus.

nową jakość wniosła na zawody obecność dzikich zwierzą (fot. szwajkowski.info)

nową jakość wniosła na zawody obecność dzikich zwierzą (fot. szwajkowski.info)

Tygrys, Krokodyl, Zorro i paru przedstawicieli wykluczonych środowisk miało się okazję sprawdzić na 24 baldach. Jak zwykle było się na czym rozgrzać, ale tym razem nie specjalnie było się gdzie „zbić”. Przystawki miały charakter wyjątkowo techniczny i raczej zaskakiwały niż ordynarnie mieliły przedramiona. Przy odrobinie techniki i szczęścia można było przejść eliminacje bezboleśnie. Udało się to Wojciechowi Linkowskiemu. Wśród kobiet najlepiej poradziła sobie Aleksandra Ballada.

W finałach nie było już tak różowo i kto nie ćwiczył zginania do pasa, tego mogły uratować tylko dodatkowe noty za strój. Bald kobiecy przesiewał już na pierwszych paru ruchach, podobnie męski. Po skrupulatnym przeliczeniu punktacji za styl, wiatr i porobione problemy bezapelacyjnie wygrali Wojciech Linkowski i Aleksandra Ballada. Na drugim stopniu podium uplasowali się Artur Podolski i Paulina Kaźmierczak, a na trzecim Mateusz Gruszka i Magda Pawlak.

kto nie ćwiczył zginania do pasa, tego mogły uratować tylko dodatkowe noty za strój (szwajkowski.info)

kto nie ćwiczył zginania do pasa, tego mogły uratować tylko dodatkowe noty za strój (szwajkowski.info)

Badania grupy fokusowej i gruntowny research komentarzy na Facebooku jednoznacznie wskazują, że zawody były udane. Nawet najbardziej egzotyczni goście ze łzami wzruszenia zapewniali, że za rok znów zobaczymy się na szlaku. Może brzmiało to trochę nieszczerze, ale ponoć właściciele lumpeksów i tak postanowili uwzględnić Moc i Siłę w budżecie.

Łukasz Tyma

Wyniki finałów mężczyzn:

  1. Wojciech Linkowski
  2. Artur Podolski
  3. Mateusz Gruszka
  4. Nicolas Ecoffet
  5. Marek Pochylski

Wyniki finałów kobiet:

  1. Aleksandra Ballada
  2. Paulina Kaźmierczak
  3. Magda Pawlak
  4. Adrianna Piotrowska

Organizatorzy

  • Szkoła Wspinania ProClimbing
  • Blok Haus

Partnerzy

  • Sklep Górski „Taternik”
  • Wielkopolska Szkoła Arborystyki
  • GoPro
  • Pro Lighting



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum