Kanadyjczyk Marc-André Leclerc dokonał wyjątkowego przejścia. Pokonał samotnie kombinację The Corkscrew na Cerro Torre. To dopiero 7. samotne wejście na ten wybitny wierzchołek i oczywiście pierwsze tą drogą.
Linia „The Corkscrew” na Cerro Torre
(fot. Damian Llabres / www.solararg.com.ar)
Kombinacja The Corkscrew została po raz pierwszy pokonana w 2008 roku przez zespół – Trym Atle Saeland i Ole Lied. Norwegowie nie zdołali jednak przejść linii klasycznie i na 70-metrowym odcinku korzystali z drabiny z nitów Maestriego. Pierwszego w pełni klasycznego przejścia dokonali w 2013 roku Colin Haley i Chad Kellogg.
Przejście Leclerca miało miejsce 21 lutego. Kanadyjczyk uporał się z drogą w dzień i to w warunkach daleko odbiegających od idealnych. W ścianie był świeży śnieg i polewa lodowa. Przejście powalające, zwłaszcza że dotychczasowe samotne wejścia przebiegały albo drabiną nitów Maestriego (3), albo Ragni Route (3).
Znawca historii eksploracji patagońskich ścian, Rolando Garibotti, stawia dokonanie Leclerca jedynie za przejściem Renato Casarotto, który w 1979 roku samotnie wytyczył wielką drogę ma północnym filarze Fitz Roya. A trzeba dodać, że dla młodego Kanadyjczyka (22 lata) to dopiero drugi sezon w Patagonii.
Mysza
Źródło: pataclimb.com
CIESZ SIĘ WSPINANIEM, CIESZ SIĘ CZYTANIEM
Mamy nadzieję, że ten tekst Ci się spodobał, że Cię zainspirował, zaciekawił, dostarczył Ci informacji. Jeśli tak to zachęcamy Cię do wsparcia serwisu. Dzięki Tobie będziemy mogli działać jeszcze lepiej. Wielkie dzięki! Do zobaczenia na ściance albo w skałach.
REKLAMA
