15 stycznia 2015 16:36

Lonnie Dupre samotnie zimą na Denali

Zima kusi nie tylko Polaków. 11 stycznia br. na najwyższym szczycie Ameryki Północnej – Denali (6194 m) stanął po samotnej wyprawie Lonnie Dupre.

Lonnie Dupre  w drodze na szczyt (fot. oneworldendeavors.com)

Lonnie Dupre w drodze na szczyt (fot. oneworldendeavors.com)

Na Denali po raz pierwszy samotnie wspiął sie w 1970 roku Naomi Uemura. Japńczyk powrócił po 14 latach, by spróbować zdobyć górę zimą. Szczyt zdobył 12 lutego 1984 roku, niestety zginął w zejściu. W 1988 roku Vern Tejas dokonał pierwszego zakończonego pełnym sukcesem, czyli szczęśliwym powrotem, wejścia.

Droga na Denali (fot. neworldendeavors.com)

Droga na Denali (fot. neworldendeavors.com)

Podczas zimowego wspinania na Denali w styczniu trzeba liczyć się z huraganowymi wiatrami (do 160 km na godzinę), niskimi temperaturami (do -50°) oraz sześcioma godzinami dnia. Ogromnym zagrożeniem dla samotnego wspinacza jest też uszczeliniony lodowiec.

Wejście Dupre jest pierwszym samotnym w styczniu, a do tej pory jedynie 3-osobowa wyprawa rosyjska zdobyła Denali w tym miesiącu. W sumie na Denali zimą stanęło jedynie 16 osób.

Amerykanin wylądował w bazie pod Denali 18 grudnia 2014 roku. Wspinał się drogą normalną przez West Buttress i była to już jego kolejna samotna próba zdobycia zimą tego wierzchołka.

Dupre jest polarnikiem. Jako pierwszy dokonał obejścia Grenlandii bez wspomagania się zmotoryzowanymi saniami. Był także dwukrotnie na Biegunie Północnym. Jego doświadczenia, jako polarnika, zostały udokumentowane na filmie „Cold Love”:

Mysza
Źródło: oneworldendeavors.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum