11 stycznia 2015 08:28

Krzysiek Szalacha i jego „Turbo Lama” 8B+ w podkarpackich piachach

Do tej pory najtrudniejszym boulderem w dorobku Krzyśka Szalachy było Puff! Puff! 8B Marcina Bergera na Kamieniu Michniowskim. Problem padł latem ubiegłego roku. Tym razem Krzysiek pokonał jeszcze trudniejszy kawałek kamienia – w podkarpackich piachach powstała Turbo Lama z proponowaną wyceną 8B+.

Krzysiek na "Turbo Lama" 8B+ (fot. Szczepan Podolec)

Krzysiek na „Turbo Lama” 8B+ (fot. Szczepan Podolec)

Krótka opinia Krzyśka (www.szczepanpodolec.blogspot.com):

– około 15 wyjazdów
– 2,5 roku prób
– piękna przygoda w podkarpackich piachach
– trudniejszy niż Puff Puff 

Jeśli wycena się potwierdzi Turbo Lama w Czarnorzekach będzie jednym z niewielu tak trudnych problemów w naszym kraju. Na czele listy ekstremów mamy Ali Babę Łukasza Dudka z jesieni 2011 roku w Diabelskim Schronisku. Aż 40 ruchów, które Łukasz ostatecznie wycenił na boulderowe 8B+, choć gdyby dać jej wycenę z liną zasługiwałaby jego zdaniem na 9a. Jest jeszcze jeden boulder autorsko ceniony tak wysoko – w 2005 roku Dominik Kobryń wytyczył Tengu 2 na Bramie w Bobolicach – czyli połączenie Tengu 8B/B+ (start z możliwie najniższych chwytów) z wyjściem Rio Cannas 7B+.

Brunka
źródło: www.szczepanpodolec.blogspot.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    JEST MOC ! [3]
    Gratuluje Krzysztof ! M

    11-01-2015
    Pasi