18 listopada 2014 14:47

The North Face Makak Arena – Północna Ściana Warszawy. Długo oczekiwanie otwarcie!

Po długich miesiącach planowania, konstruowania, budowania, a potem kolejnych zmagań z machiną biurokracji, oczekiwana przez wszystkich Arena Wspinaczkowa Makak została otwarta.

W skałach i na ścianach od dawna plotkowano, spekulowano, tworzono nawet legendy o Makaku. Dziś, może również dzięki tym legendom, ściana ma umiejscowioną gdzieś pomiędzy rzeczywistością, bajką i filmem szpiegowskim, niepowtarzalną duszę.

Arena Wspinaczkowa Makak (fot. Filip Klimaszewski)

Arena Wspinaczkowa Makak wreszcie otwarta (fot. Filip Klimaszewski)

Najwyższy czas, żeby opowiedzieć naszą historię…

Wszystko zaczęło się od pustej, brudnej i ogromnej hali magazynowej. Od wielkiego stołu, jajecznicy ze stu jajek na śniadanie, pracy od świtu do nocy i kotła zupy na kolację. Ściana przeciwpożarowa stawiana była w środku lata przy +40 st. C. Stefan latał z wiertarką, „Prezes” wisiał na rusztowaniu. Potem było malowanie, montowanie i dopasowywanie elementów układanki – ściana rosła na naszych oczach. Polsko-czeska załoga wykonała naprawdę solidną robotę, a wspólnego działania nikt z nas, budowniczych Makaka, nigdy nie zapomni.

Z 20-metrowego rusztowania niesamowita konstrukcja została poskładana przez czeskich akrobatów-konstruktorów. Gdy przyjechały kolorowe chwyty, cieszyliśmy się jak dzieci, rozwijając je po kolei, jak cukierki z papierków. „Kwiato” w sześć godzin nakręcił pierwszą 30-metrową drogę w przewieszeniu. Byliśmy w siódmym niebie.

Niestety, niedługo potem „glebowaliśmy”. Ściana – odebrana, sprawdzona w każdym detalu, spełniająca wszystkie normy, w 100% idealna – została uwięziona w gąszczu niejasnych przepisów i norm pożarowych, które musi spełnić każda hala sportowa. W końcu jednak udało się pokonać biurokrację. I jak mówią Czesi „a je to!”. Mamy ścianę, która zmieni oblicze warszawskiego wspinania z liną.

Ściana, która zmieni oblicze warszawskiego wspinania z liną (fot. Filip Klimaszewski)

Ściana, która zmieni oblicze warszawskiego wspinania z liną (fot. Filip Klimaszewski)

Z Warszawy na Jurę jest ponad 200 km. Przed nami nieprzyjazna zima. Tym razem nie będzie wymówek. Makak, z grubo ponad setką dróg , 40 stanowiskami i gigantycznym przewisem jest jak rejon wspinaczkowy. Pierwszy, prawdziwy i całoroczny rejon wspinaczkowy na Mazowszu :)

Zbudowaliśmy go dla wszystkich, od przedszkolaków po emerytów. Znajdziecie tu dróżki od 4 do 8a+ w skali francuskiej. W pionie, zacięciu, połogu i po filarze. Jest też niesamowita 30-metrową trasa w przewieszeniu zbudowanym na całej szerokości hali. Ta unikatowa bryła to najlepszy poligon dla routesetterów, którzy mogą tu stworzyć perełki jak z najlepszych ogródków wspinaczkowych świata.

Świetne pole popisu dla routesetterów (fot. Filip Klimaszewski)

Świetne pole popisu dla routesetterów (fot. Filip Klimaszewski)

Dla chodzących po linie, na wysokości kilkunastu metrów mamy na Makaku jedyny w Warszawie 27-metrowy highline pod dachem. Dla mniej wprawnych i odważnych – slackrack o długości 4 metrów i mini-highline z górną asekuracją.

Nie tylko wspinanie (fot. Filip Klimaszewski)

Nie tylko wspinanie (fot. Filip Klimaszewski)

W planach jest jeszcze boulderownia i kolejne formacje, kącik dla dzieci oraz wiele innych atrakcji.

Makak to nie tylko ściana, ale również niepowtarzalna atmosfera, którą tworzą odwiedzający nas ludzie. Mamy tu klimat, dzięki któremu czujemy się jak w skałach, czy górach, i który pozwala się nam zresetować po szkole czy pracy. Klimat, za który pragniemy podziękować wszystkim, którzy wspierali nas przy budowie i kręceniu dróg, a także wszystkim dzielnym „testerom” ściany, którzy kibicowali nam do samego otwarcia.

A teraz do rzeczy. I nie zamierzamy być skromni. Przedstawiamy Wam najbardziej wyrafinowaną, najwyższą, najnowocześniejszą, najoryginalniejszą i najbardziej niepowtarzalną ścianę, jaka powstała do tej pory w Polsce.

The North Face Makak Arena to:

  • 1000 m2 ściany o wysokości 19 metrów,
  • 40 linii i 130 dróg o długości do 30 metrów, o trudnościach od 4 do 8a+,
  • „mega” przewieszenie z dachem na całej szerokości hali,
  • możliwość wspinania z dolną i górną asekuracją,
  • sekcje sportowe i rekreacyjne dla dzieci, młodzieży i dorosłych,
  • jedyny w Warszawie 27-metrowy highline pod dachem, podwieszony na wysokości 15 metrów, dwa slacki do ćwiczeń, a także sekcja slackline’owa,
  • tematyczne warsztaty wspinaczkowe,
  • klimatyczny bar z pyszną kawą i smakołykami,
  • sklep ze świetnymi cenami sprzętu wspinaczkowego, butów i ciuchów,
  • zgrana i niezadzierająca nosa ekipa.

29 listopada zapraszamy na Dzień Otwarty na Makaku.

makak-arena-wspinaczkowa-dzien-otwarty

Od 10.00 do 13.00 dziecięce mini zawody na czas i trudność. Będą baloniki, malowanie buziek i inne atrakcje dla maluchów.

Między 1300. a 17.00 warsztaty tematyczne z latania i dynamicznej asekuracji oraz szkolenie podstawowe z asekuracji dla początkujących. Nasi instruktorzy zaopiekują się zwłaszcza tymi, którzy pierwszy raz dotkną ściany, liny, uprzęży.

Od 17.00 zawody wspinaczkowe „bez napinki”, w których można „złoić” mnóstwo świetnych nagród.

Przez cały dzień wspin dla każdego za free! Pokazowe zajęcia na „slacku”. Testowanie butów wspinaczkowych, stoiska z odzieżą i sprzętem, i wiele innych atrakcji.

Od 20.00 Makak Party z dj’em Tadeuszem do białego rana.

Do zobaczenia na Północnej Ścianie Warszawy!

Tomasz Majchrzak

17-Stefan-Madej-Makak




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Makak - naj, naj, naj... [13]
    The North Face Makak Arena to: "najbardziej wyrafinowana, najwyższa, najnowocześniejsza,…

    18-11-2014
    Keczup