3 listopada 2014 11:36

Ola Taistra na Los Humildes pa Casa 8b+

Pisaliśmy o życiowym przejściu Niny Gmiter w Olianie, tymczasem dzień wcześniej świetne przejście zrobiła w rejonie także Aleksandra Taistra (La Sportiva, Mammut), pokonując Los Humildes pa Casa 8b+.

Na "Los Humildes pa Casa" (fot. Michał Kwatkowski)

Na „Los Humildes pa Casa” (fot. Michał Kwatkowski)

O atletycznej Humildes (pomysłu Oskara Jiméneza, oryginalnie cenionej na 8c) Ola pisze:

Humildes pa Casa… nie planowałam, przynajmniej trzymałam się od niej z dala, szczególnie widząc tzn. „koala climbing style” kierowałam swoje kroki pod inną drogę :-) Jednak od początku. Wróciłam do Oliany z początkiem października, po raz pierwszy bez formy, zmęczona burzliwym i bardzo intensywnym okresem minionych 3-4 miesięcy. Zdecydowałam się na trening tu na miejscu. Ranki nie ranki, ciepło lub upalnie – nie miało to znaczenia. Dyndające na jednej z piękniejszych 8c+ ekspresy motywowały do „ładowania” w skale. Za cel treningowy wybrałam kilka dróg od 7a-8c ;-), a wśród nich znalazła się właśnie TUBA.

Piękna, lekko przewieszona zachęca na starcie… odrzuca po pierwszej wstawce. Obła i bardzo trikowa. Bułująca i po prostu dziwna. Bardzo ciężka mentalnie. Obita w taki sposób, że można się nabać :-) 6-7 m dzielących nas od kolejnych przelotów. Jestem pod wielkim wrażeniem dla Maji Vidmar, która Humildes zrobiła OSem…

1 listopada Ola wykorzystała pierwszy dzień niższej temperatury i jak mówi – „na zupełnym luzie weszła w drogę i z dużą dozą improwizacji znalazła się przy topie”.

A wracając do onsajtowych przejść Los Humildes pa Casa. Poza wspomnianą Słowenką Mają Vidmar, bez znajomości drogę przeszła także Rosjanka Jewgienia Malamid.

Brunka




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum