„I Bleed Black” (11-/11) – wg Mateusza Haładaja jedna z najfajniejszych dróg na Franken
Ostatni tydzień Mateusz Haładaj (Millet, AKG, Polarsport, vengaclimbing.com) spędził na Frankenjurze jako opiekun Kadry Juniorów PZA. Przy okazji udało mu się wyrównać kilka porachunków z poprzedniego wyjazdu z I Bleed Black 11-/11 (8c+) na czele.
O I Bleed Black:
Droga forsuje solidne przewieszenie sektora Schiefer Tod i jest według mnie jedną z najlepszych propozycji Frankenjury w tym stopniu. Wytrzymałościowo-siłowy pasaż oferuje bardzo skomplikowane haczenia pięt i palców, wspinanie po pozytywnych chwytach z kluczowym przewinięciem na pionik…
Mateusz przeszedł także:
- Cringer 10+ (8b+ raczej łatwe w swoim stopniu, oryginalnie wycenione na 11-)
- Totgesagte leben langer 10- (8a+) OS
- Amphibientraverse 9+/10- (8a) OS
Ela Miśkiewicz