8 sierpnia 2014 12:41

Edu Marín z ojcem Francisco „Novato” Marínem na „Dachu Świata”

W lipcu Edu Marín (29 lat) z ojcem Francisco Novato Marínem (62 lata) poprowadzili 500-metrową Pan Aromę, jedną z dwóch wielkich dróg Alexandra Hubera (obok Bellavisty) na północnej ścianie Cima Ovest di Laveredo w Dolomitach.

W ścianie (fot. www.edumarin.blogspot.com)

W ścianie (fot. www.edumarin.blogspot.com)

Pan Aromę Huber poprowadził siedem lat temu. W lipcu 2007 roku Niemiec odhaczył drogę o trudnościach A3 wytyczoną w 1968 roku przez Szwajcarów Gerda Baura oraz braci Waltera i Ericha Rudolphów. Powstała 9-wyciągowa, eksponowana, niezwykle wymagająca, przy tym bardzo oszczędnie obita droga, z kluczowymi odcinkami sięgającymi trudnościami 8b+ (60 metrów, 7 przelotów) i 8c (20 metrów, 4 przeloty). Pierwsze powtórzenie słynnego „Dachu Świata” padło trzy lata później, a należy do Hansjörga Auera.

Sam Edu Marín przyznaje, że Pan Aroma wydała mu się bardziej wymagająca pod względem psychicznym i fizycznym od równie głośnej Bellavisty 8c, którą przeszedł wspólnie z Sashą DiGiulian w ubiegłym roku. Co więcej, podczas przejścia Hiszpan urwał jeden z kluczowych chwytów na wyciągu 8b+ i to właśnie to miejsce uznał za najtrudniejsze na całej drodze, trudniejsze od głównego kruksa na wyciągu 8c. Zdaniem Marína w obecnym kształcie odcinek ceniony na 8b+ sięga trudnościami 8c/c+ lub nawet 8c+…

Warto podkreślić, że wspinaczka na Pan Aromie to również świetne osiągnięcie dla Francisco Marína. Choć przecież ojciec Edu ma za sobą znakomite przejścia w skałach, i wciąż duże aspiracje. Wystarczy wspomnieć o poprowadzeniu przez niego Geminis 8b+ w wieku 60 lat…

Brunka
źródło: www.desnivel.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum