Meteor – sprawdziliśmy najnowszy model popularnego kasku marki Petzl
Kask wspinaczkowy to podstawowy element wyposażenia wspinacza chroniący jego głowę przed urazami. Każdy dostępny w sprzedaży przeszedł odpowiednie testy i posiada atest. Czym więc kierować się kupując ten dla nas? Idealny kask powinien dobrze chronić głowę, być jak najlżejszy, bardzo wytrzymały, ładny i twarzowy ;)
Petzl jest jednym z wiodących producentów sprzętu wspinaczkowego, a ich Meteor jest już klasykiem w kategorii ultralekkich kasków. Właśnie na rynku pokazała się kolejna odsłona tego modelu. Tym razem producent zrezygnował z numeru i najnowszy produkt to po prostu Meteor. Jest on przeznaczony dla wspinaczy skalnych, taterników i alpinistów, działalności letniej i zimowej. Skorupa z polistyrenu piankowego i poliwęglanu zapewnia odpowiednią wytrzymałość i niską wagę (220 g.). Cztery zaczepy do mocowania czołówki to oczywiście standard.
Od poprzedniego modelu różni się nieznacznie kształtem skorupy, wielkością i rozmieszczeniem otworów wentylacyjnych, kolorystyką oraz systemem regulacji i zapięcia.
Nowością jest też skorupa w dwóch rozmiarach:
1 = obwód głowy: 48 – 56 cm
2 = obwód głowy: 53 – 61 cm
Dzięki temu znacznie zmniejszy się grupa osób, którym kask nie będzie dobrze leżał na głowie. Na mojej Meteor leży idealnie, już po chwili zapominam, że mam go na sobie. Kask nie ogranicza widoku, a dobrze dopasowany leży na głowie jak przyśrubowany.
Miękkie tekstylne taśmy i sprawdzony system regulacji umożliwiają doskonałe dopasowanie do głowy użytkownika. Jeśli kask zakładamy na czapkę czy kaptur, łatwo i szybko zwiększymy objętość opaski i precyzyjnie dopasujemy. Nie miałem problemu, żeby na Meteora założyć kaptur primalofta czy softshella.
System został nieco zmodyfikowany i zastosowano lepsze (bardziej plastyczne) tworzywo. Dzięki temu układ regulacji będzie trwalszy i bardziej odporny na złamanie.
Ogromne otwory wentylacyjne sprawdzą się podczas upałów. Obawiałem się, czy tak wielkie otwory nie będą stanowiły problemu podczas wiatru. Jeżdżąc na rowerze używałem buffa i było OK. Nawet silny wiatr nie stanowił problemu. Niektórzy na zimę zaklejają otwory kasku srebrną taśmą, moim zdaniem wystarczy schować go pod kapturem softshella.
Wiatru już się nie obawiamy, ale czy przez ogromne otwory nie wpadnie kamień i nie ugodzi nas w głowę? Szczeliny są duże, ale tak wyprofilowane, że kamienie raczej nie mają szans dostać się do wnętrza. Musiałby to być malutki kamyczek, a głowa wspinacza ustawiona bokiem. Osobiście nie obawiam się takiego zdarzenia. Poza tym przecież kask przeszedł odpowiednie testy ;)
Na koniec ostatnia nowość, czyli zapięcie. Magnes jest na tyle mocny, że skutecznie naprowadza klamerkę. Umożliwia to zapięcie kasku jedną ręką. Ten niepozorny gadżet znacznie ułatwia zapinanie klamry, szczególnie gdy działamy w rękawicach.
Podsumowując, Meteor to nowoczesny, wygodny i lekki kask. Coraz więcej wspinaczy dba o swoją głowę i używa w skałach kasku. Z najnowszego Petzla z pewnością będą zadowoleni. Ja będę go używać prowadząc drogi z własną asekuracją, wspinając się w górach latem i zimą, a także podczas wypadów skiturowych i rowerowych.
Meteor III+ miał dodatkowo atest na kask rowerowy. Nowy Meteor takiego nie ma, ale nie sądzę, żeby to przeszkadzało jakiemukolwiek rowerzyście.
Nowy Meteor zastąpi mi wysłużonego już poprzednika.
Jarek Blondas Liwacz
Przy okazji przypominamy o jednym z serii tekstów w cyklu BHP wspinania – Kask. Utrapienie czy zbawienie? [red.]
[…] II isimli bu kask modeli dijital bir ekran ve kızılötesi/gece görüş kameralarının bir birleşiminden […]
[…] görüş kameralarının bir birleşiminden oluşuyor. BAE Systems’ın bundan önceki kask modeli olan The Striker, Avrupa savaş uçağı projesi olan Eurofighter Typhoon veSaab Gripen jet […]