10 lipca 2014 14:23

Anna Figura zwycięża w Südtirol Ultra Skyrace

Wspaniała wiadomość nadeszła od ambasadorki marki Dynafit w Polsce, Anny Figury, która jako pierwsza dotarła na metę tegorocznej edycji Südtirol Ultra Skyrace na krótkim dystansie.

Ania podczas treningu przed startem (fot. arch. Anna Figura)

Ania podczas treningu przed startem (fot. arch. Anna Figura)

Bieg ultra odbywający się w południowym Tyrolu, a dokładniej w prowincji Bolzano po szlaku Hufeisentour, to wyjątkowe wyzwanie dla wszystkich pasjonatów pokonywania długich dystansów w terenie górskim. Jest to najdłuższy i najbardziej wymagający bieg typu skyrunning w tej części regionu. Od innych tego typu imprez odróżnia go to, że rozgrywany jest on w nocy. W takich warunkach zawodnicy mają do wyboru trasę pokonująca 121 kilometrów oraz jej blisko o połowę krótszą wersję. Na tej drugiej zdecydowała się wystartować Anna Figura, jedna z najlepszych polskich zawodniczek w ski-alpinizmie, która, jak się okazuje, „nie najgorzej” radzi sobie również bez nart.

Na 66-kilometrowej trasie ze startem i metą we włoskim Bolzano zawodnicy musieli pokonać 4260 metrów podbiegów i tyle samo zbiegów oraz zmierzyć się z warunkami panującymi nocą w wysoko położonym terenie górskim.

To będzie drugi tak długi bieg w moim życiu i pierwszy nocny (start 22.00, mam nadzieję, że na mecie będę koło 10.00 w sobotę). Jestem pozytywnie nastawiona, ale też trochę się obawiam:-) – pisała Ania kilka dni przed startem.

Ania pomyliła się „trochę” w swoich obliczeniach, co w tym wypadku można jednak wybaczyć, jako że na mecie zjawiła się już po 8 godzinach i 50 minutach, zajmując tym samym pierwsze miejsce w kategorii kobiet i piąte w kategorii Open.

Anna Figura na podium Südtirol Ultra Skyrace (fot. arch. Anna Figura)

Anna Figura na podium Südtirol Ultra Skyrace (fot. arch. Anna Figura)

Wrażenia po starcie super! Bieg wymagający, głównie dlatego, że trwa całą noc i trzeba być mocno skoncentrowanym, żeby nie zgubić trasy. Sprzęt nie zawiódł, mimo że warunki były naprawdę trudne. Całą noc padał deszcz, na grani wiał wiatr, ścieżki były mokre i śliskie – komentowała Ania po biegu.

Ustanowiony przez zakopiankę czas (8:50.49) okazał się mocno wyśrubowany – kolejne zawodniczki zaczęły pojawiać się na mecie bowiem dopiero ponad godzinę później.

Coraz bardziej podobają mi się tego typu biegi i już planuję starty w kolejnych – zapowiedziała Ania

Pełne wyniki na: www.suedtirol-ultraskyrace.it/en.html

 Monika Młodecka
Informacja prasowa Salewa




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum