Stefano Ghisolfi otwiera „TCT” 9a – specjalnie dla Tito Traversy…

Pod koniec maja w rejonie Gravere na północy Włoch (Val di Dusa) Stefano Ghisolfi poprowadził TCT 9a – nową drogę, którą dedykował tragicznie zmarłemu w lipcu ubiegłego roku 12-letniemu Tito Claudio Traversie.

Stefano Ghisolfi na „TCT” 9a (fot. Pietro Bassotto)

Nie przez przypadek TCT dzieli wspólny start z Pablo Diretta 8b+. Pablo była bowiem ostatnią trudną realizacją młodego Tito. Całość łączy również najtrudniejsze partie dwóch istniejących dróg – L’extrema cura 8c (Stefano poprowadził ją już kilka lat wcześniej) i Base jump 8b+.

Przy okazji, TCT 20-letni Ghisolfi uważa za zdecydowanie najtrudniejszą drogę, jaką zrobił. Dużo trudniejszą niż choćby Ground Zero 9a w Tetto di Sarre, którą poprowadził w ubiegłym roku. W sumie ma na koncie trzy takie linie, obok TCT i Groud Zero jest jeszcze Grandi Gesti w Sperlondze.

Włosi pamiętają o Tito… Już w dniach 14-15 czerwca w Ivrea (rodzinne strony Włocha) odbędzie się memoriał jego pamięci. Będzie częścią większej imprezy Active Eporedia Days (EAD).

Brunka
źródło: www.planetmountain.com