14 maja 2014 08:20

Fenix HP30 i HP15 – koniec ery czołówek na 4xAA

Są takie chwile w życiu „napieracza”, gdy chcielibyśmy rozświetlić cały las czy pole. Ile lumenów do tego potrzeba? 300, 500, 900? Im więcej tym lepiej :). Fenix HP30 i HP15 to odpowiedź na zapotrzebowanie miłośników rajdów długodystansowych i nocnych biegów, więcej, dłużej, dalej. Cree XM-L2, gładki reflektor, zasilanie z 2×18650 gwarantuje sporo światła przez długi czas…

  • Trochę danych marketingowych

fenix_hp15_catalogue_photo
Latarka czołowa Fenix HP30 to model dla wymagających użytkowników, którzy cenią innowacyjne rozwiązania. Po raz pierwszy firma Fenix zastosowała w czołówce ogniwa 18650 i efekt jest piorunujący: dioda oświetla otoczenie na dystansie 233 metrów mocą 900 lumenów!

Nowe źródło zasilania, czyli ogniwa 18650 lub CR123, niosą ze sobą wymierne korzyści. Z jednej strony udało się uzyskać porażającą moc i ograniczyć wagę. Z drugiej, zastosowane ogniwa są odporne na samoczynne rozładowanie oraz spadek pojemności w niskiej temperaturze. Ich żywotność zostanie dodatkowo zwiększona, jeżeli pojemnik na baterie zostanie umieszczony w plecaku lub przypięty do paska.

Innowacją jest nie tylko klips do paska, ale także wskaźnik naładowania baterii oraz możliwość podpięcia do zasobnika dowolnego urządzenia (np. telefonu) poprzez złącze USB.

fenix_hp30_stone

Porównanie parametrów :

Fenix HP 15
Fenix HP 30
Źródło światła : Cree XM-L2, biały zimny.
Optyka : ultraclearglas, chemicznie wzmocnione, z powłoką AR
Materiały obudowy: wysokiej jakości tworzywo sztuczne, aluminium
Klasa ochronności: IPX6 (przetrwa każdą ulewę)
Max. Ilość światła: 500 lumenów 900 lumenów
Zasięg: 170 metrów 233 metry
Tryby i czasy pracy : Turbo: 500 lm / 2h*
High: 275 lm / 4h 20min
Mid: 125 lm / 10h
Low: 45 lm / 25h 20min
Eco: 4 lm / 206h
SOS: 125 lumenów
Burst: 900 lm / n.d.
High: 500 lm / 3h 50min
Mid: 200 lm / 12h
Low: 65 lm /32h 40min
Eco: 4 lm / 300h
SOS: 150 lumenów

Dla trybu SOS nie podano czasu pracy.

*Turbo jest ograniczone do 3 minut, potem przechodzi w high

Pamięć trybów: czołówka włącza się w ostatnio używanym trybie, poza SOS
Zasilanie : 4x AA 2x 18650 lub 4x CR123
baterie alkaliczne, akumulatorki NiMH,baterie litowe (1,5V)

18650 Li-Ion

cr123A lub 16340 LiFePO

Masa :(sprawdzone) 162,5 g bez baterii 276,5 g bez baterii
228 i 350g z akumulatorkami 296 i 388g z ogniwami 18650
Cena : 299 zł
kolba.pl
349 zł
kolba.pl

 

fenix_hp15_stone

  • Wrażenia

No nareszcie, zaraz po pojawieniu się rowerowej BT20 nękałem Fenixa o udostępnienie pojemników na 2×18650 do testów z zasilaniem Princeton Tec Apex, chyba ziarno zakiełkowało i w końcu mamy czołówkę z normalnym zasilaniem. Jedno ogniwo 18650 ma zgromadzone tyle samo energii co 4 dobre ogniwa w rozmiarze AA i jest o połowę lżejsze. Obie lampki mają aluminiowe obudowy z plastikową maskownicą, która służy głownie celom ozdobnym.

Gładkie, głębokie reflektory powinny zapewnić niezły zasięg, dla tych co potrzebują zaświecić sobie zaraz pod nogi dyfuzor jest w zestawie, choć to chyba bardziej ukłon w stronę miłośników jaskiń i eksploracji. Czołówki ważą swoje, HP15 w wersji belt z kompletem akumulatorków to 350g, HP30 z dwoma ogniwami 18650 388g (sam metalowy klips na pasek to 43g – w HP15 go niema, więc w wersji belt HP30 z takim samym wyposażeniem była by lżejsza).

fenix_hp15_head
Zdecydowanie nie można już narzekać na wielkość przycisków, przełączanie nawet w rękawiczkach nie stanowi najmniejszego problemu, a w transporcie przycisk jest dobrze osłonięty i zabezpieczony przed przypadkowym włączaniem.

fenix_hp30_head_align_system
Podwójny zestaw ząbków powinien długo wytrzymać, przy okazji widać wypalony laserem komplet podstawowych danych dotyczących czołówki.

fenix_hp30_head_with_diffuzer_on
Wspomniany wcześniej dyfuzor, o ile na HP15 trzymał się pewnie, o tyle na głowicy HP30 swobodnie się obracał, co było szczególnie denerwujące w pozycji otwartej i znacznie zwiększa szanse jego przypadkowego wyłamania.

fenix_hp30_head_with_diffuzer
Do zdjęcia dyfuzora trzeba użyć sporo siły, jeden udało mi się zdewastować w trakcie sesji zdjęciowej – dobrze, że większość użytkowników nie będzie używać dyfuzora na co dzień :). Ten pomarańczowy przycisk z błyskawicą to Boost podnoszący ilość światła emitowanego przez Fenix’a HP30 do 900 lumenów z dowolnego trybu – działa tylko w trakcie przytrzymania.

fenix_hp30_headband
Głowica waży prawie 100g i lampka jest „front heavy” w wersji belt – do biegania trzeba ją nosić z kompletem pasków. Paski jak to paski – miękkie i nic nie drapie – trochę za szybko się mechacą gdy pracują na mocowaniach, ale cóż. Kabel po wciśnięciu w tylną prowadnicę i ustaleniu odpowiedniej długości nie potrzebuje już dodatkowych zaczepów, ale można je dodać. Sam kabel jest dosyć sztywny i jakoś nie chce się rozprostować w trakcie użytkowania – może po dłuższym czasie użytkowania.

HP15 w wersji „na głowę” jak dla mnie zdecydowanie za ciężka, ale po wsadzeniu na kask to już może nie robić większej różnicy. W sumie obie lampki nosi się wygodnie i nie ma się specjalnie do czego przyczepić, zobaczymy jak pasek wytrzyma 1/2 roku ;).

  • Co w środku piszczy?

Czołówki mają zadeklarowaną odporność na poziomie IPX6, czyli ochrony przed silnymi strugami wody, starsze modele miały co prawda stopnie ochronności nawet do IPX8 czyli ochrony przed zanurzeniem w określonym czasie, ale nie przeniosło się to na wyniki sprzedaży (pewnie niezbyt wielu turystów lubi nurkować z czołówkami). Choć przy tej mocy niektóry grotołazi mogli by się z nim zaprzyjaźnić, a tym zdarza się czasem popływać przez chwilę ;).

Głowica jest starannie wykonana i wszystkie części są ze sobą dobrze spasowane i uszczelnione, zaczynając od śrubek (mała rzecz a cieszy) :

fenix_hp15_sealed_screws
Przez solidną uszczelkę na łączeniu z tylną częścią obudowy :

fenix_hp15_back_plate
W HP30 tylna pokrywa jest wykonana z aluminium i służy za dodatkowy radiator dla sterownika, powyżej tylna ścianka z HP15, a poniżej sterownik ;).

fenix_hp15_driver_front
Odnoszę wrażenie, że wyższe modele są jakoś staranniej wykonane od HP01 czy HP05 – patrz dodatkowa izolacja na zgięciach kabli przy styku z obudową.

fenix_hp15_driver_back
Sterownik z HP30 z zagadkową blaszką – przez chwilę zastanawiałem się czemu to ma służyć, dopóki nie stwierdziłem, że dokładnie po drugiej stronie znajduje się cewka.

fenix_hp30_driver_front

fenix_hp30_driver_back
Co ciekawe HP30 dostała lepsze (metalowe zamiast plastikowych) przyciski chwilowe od HP15.

fenix_hp30_driver_microswitch

  • Zasilanie

Trochę matematyki i fizyki -dla tych, którzy mają jeszcze wątpliwości odnośnie wyższości ogniw 18650 nad akumulatorkami NiMH.

1×16850 ogniwo Li-Ion Panasonic NCR18650B, 3400mAh, 12,6Wh – waży 46g

4xAA ogniwa NiMH GP 2500mAh 12,0Wh – ważą 122g

18650_li-ion_vs_aa_nimh
I tak zamiast dodatkowych akumulatorków na trasę można zabrać dużą tabliczkę czekolady lub 3 twixy J.

Aby nie było zbyt różowo i pewnie po to aby nikt nie kombinował z zasilaniem w modelach HP15 I HP30 wprowadzono nowy standard wtyczki :

fenix_hp15_hp30_cable
Ale jeśli posiadacz standardowego zestawu zasilania do HP15 :

fenix_hp15_battery_pack
Chciałby jednak podpiąć sobie coś mocniejszego jak np. battery pack od HP30 :

fenix_hp30_battery_pack_metal_clip
To wszystko ze sobą działa i pasuje [przetestowałem ;) ]. Nie testowałem ładowania akumulatorów ładowarką do pakietów w pojemniku baterii – producent nie przewiduje takiej opcji, a ja nie dobrałem się do środka, aby sprawdzić czy ta sztuczka się uda bez fajerwerków w trakcie. Może i dlatego wtyczki mają zupełnie inny wymiar – aby nikt nie spróbował ;).

Niestety pojemnik z BT20 poza tym, że dostał ładny metalowy klips i gniazdo USB, dzięki czemu może robić za PowerBank, ma także swoje minusy – głównym jest bardzo słabe oznaczenie polaryzacji ogniw we wnętrzu pojemnika.

fenix_hp30_battery_pack_polarity_markings
W pełnym słońcu ledwo to widać, może dlatego dodano dodatkowe oznaczenia z drugiej strony, ale po ciemku to raczej kwestia szczęścia :-D. Dobrze, że komplet ogniw starczy zwykle na całą wyprawę.

fenix_hp30_battery_pack_polarity_markings_seals
Pojemnik jest dobrze uszczelniony i zamykany na śrubkę. Pamiętajcie ! Nie zamykajcie go na siłę, bo może się okazać, że zamykacie go na odwrót, części użytkowników udaje się wyłamać ten mały plastikowy element – a to jedyne zabezpieczenie przed odwrotnym założeniem pokrywy.

  • Jak to świeci?

Obie lampki mają wygar… Co prawda HP15 tylko przez 3 minuty , a w HP30 trzeba przytrzymywać przycisk burst ale zawsze ;). Cree XM-L2 skupia się lepiej od XM-L, ale pomimo głębokich reflektorów lampki dają wystarczająco dużo światła poza centralnym punktem aby do biegania i innych szybkich aktywności używać ich bez dyfuzora. Ilości światła są deklarowane przez producenta zgodnie z ANSI FL1.

Fenix HP15 / Fenix HP30 – 4 lumeny

fenix_hp15_004l
Fenix HP15 – 45 lumenów (Fenix HP30 ma 65)

fenix_hp15_045l
Fenix HP15 – 125 lumenów (Fenix HP30 ma już 200)

fenix_hp15_125l
Fenix HP15 – 275 lumenów

fenix_hp15_275l
Tu wypadało by dać porównanie ze słabszym Fenix HP05 – 375lumenów z ograniczeniem do 10 minut).

fenix_hp05_350l
Fenix HP15 / Fenix HP30 – 500 lumenów (HP15 działa w tym trybie tylko 3 minuty)

fenix_hp30_500l
I jeszcze 500 lumenów z dyfuzorem (tzn. po przejściu przez dyfuzor, to jest raczej około 400, ale coś za coś).

fenix_hp30_500l_dif
Konkurencja długodystansowa, Spark SX-5NW – 320 lumenów :

spark_sx5-nw_320l
Petzl NAO
– ok. 400 lumenów, ale chyba jeden z najlepszych rozkładów światła wśród dostępnych czołówek.

petzl_nao_xpg2_high

  • Wnioski

HP30 zwiastuje koniec ery czołówek zasilanych z ogniw w rozmiarze AA – za mało w nich energii i za dużo ważą. Pomimo tego, że jest 50 zł droższa od HP15 to w zamian dostajemy lampę, która na komplecie zasilania może pracować dwa razy dłużej przy tej samej mocy i przy porównywalnej, jeśli nie niższej masie. Pewnie znajdą się obrońcy ogniw w rozmiarze AA, którzy stwierdzą, że można je wszędzie kupić, owszem zgoda, ale HP30 zdecydowanie nie jest czołówką turystyczną tylko sportową. Na zawody czy wyprawy przygotowujemy się wcześniej i raczej nie kupujemy baterii po drodze.

Producent deklaruje 200 lumenów przez 12 godzin na 2 ogniwach 2600mAh a obecnie można już dostać ogniwa o pojemności 3400 mAh -> co powinno dać prawie 16 godzin – dłuższych nocy w naszej okolicy nie ma. Sumaryczny koszt zestawu to ok 500zł (ładowarka + 4 nowe ogniwa panasonic 3100mAh) – ktoś mógł by powiedzieć, że czołówki na AA sa tańsze, ale jeśli policzyć 4 komplety enelopów + ładowarkę to różnica w koszcie zestawu pomiędzy HP15 a HP30 jest tylko na poziomie różnicy w cenie czołówek – czyli 50 zł.

Czołówki które należało by rozważyć przy zakupie jako „konkurencję” to na pewno Petzl Nao i Spark-SX5NW, co prawda spark ma tylko 320 lumenów, ale na raz do pojemnika możemy wrzucić 4 ogniwa 18650 na czym również pociągnie kilkanaście godzin z pełną mocą i ma klasę ochronnościIPX8.

NAO – ma najwyższe koszty zakupu, ale nic się nie majta na kablu i wazy poniżej 200g, jeśli dokupić do niej pojemne ogniwa to dzięki Reactive Lighting również będzie działać przez kilkanaście godzin. Co prawda, żadna z powyższych czołówek nie pozwoli na uratowanie „umierającego” telefonu czy GPS’a w razie potrzeby, co w przypadku Fenixa HP30 jest bardzo ciekawą funkcją.

Ktoś pewnie zapyta HP05 czy HP15 – 50gram różnicy w masie, 70zł w cenie, czerwony z oddzielnym sterowaniem, HP05 – 150 lumenów przez 9 godzin, a HP15 125 lumenów / 10h. Co prawda zasięg HP15 jest aż o 50 metrów większy 122 vs 170 metrów i czasem można „przypalić” tymi 500 lumenami, ale do turystyki raczej pozostał bym przy HP05.

 Dominik Mirowski (light-test.info)

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Fenix HP30 i HP15 – koniec ery czołówek na 4xAA [1]
    Dla mnie koniec czołówek na AA nastąpił wraz zakupem [url=http://www.zebralight.com/H600-Mk-II-18650-XM-L2-Headlamp-Cool-White_p_130.html]Zebry[/url].…

    16-05-2014
    makar