W Hueco Tanks swoje życiowe wyniki notują Juliane Wurm i Jakob Schubert
Sporo dzieje się w Hueco Tanks. Wśród pań prym wiedzie Juliane Wurm, której udało się pokonać aż trzy problemy z poziomu 8A w ciągu jednego dnia.
13 lutego Juliane wpisała na konto Barefoot on Sacred Ground 8A+ (jej najlepsze przejście), Dark Age 8A i El techo de los tres B 8A. Niemka od lat świetnie startuje na boulderowych arenach Pucharu Świata i to właśnie ze startów na panelu jest chyba najbardziej znana. Sezon 2013 kończyła w rankingu na wysokim, 5. miejscu. Co ciekawe, w ubiegłym roku to właśnie jej udało się przerwać na moment dominację liderki Anny Stöhr. Wurm w pucharowym cyklu 2013 wygrała z Austriaczką w Innsbrucku, pozostałe siedem edycji należało już do austriackiej mistrzyni.
A wracając do Hueco… W lutym Barefoot on Sacred Ground 8A+ zrobiła także Mina Leslie-Wujastyk (zaprawiona już w takich trudnościach). Do tego Brytyjka dodała jeszcze popularną, często chodzoną Rumble in the Jungle 8A+, według niektórych 8A. Rozbieżności w wycenie wynikają z faktu, że to dość parametryczny problem.
I wreszcie świetne wyniki w rejonie notował w ostatnich dniach Jakob Schubert. Austriak najpierw w super szybkim tempie, w ciągu zaledwie 10 minut, poradził sobie z Crown of Aragorn 8B (dodajmy, że w już pierwszej wstawce z problemem uporał się w 2011 roku znakomity Fin Nalle Hukkataival), a później w stylu FL pokonał Nagual 8B, notując życiowy flash. Przejście znakomite, szkoda tylko, że okupione kontuzją palca…
Schubert pokonał Nagual flashem jako trzeci. Przed nim było jeszcze dwóch panów – w 2007 roku Amerykanin Paul Robinson, a później Kanadyjczyk Sean McColl.
Brunka
źródło: 8a.nu, ukclimbing.com