Tradowy „Prinzip Hoffnung” Kammerlandera powtórzony po raz drugi – do łańcucha sięga Jacopo Larcher

Ta droga doprowadza mnie do szaleństwa – jeszcze 12 lutego rano mówił sfrustrowany Jacopo Larcher. A miał na myśli przepiękny, niezwykle wymagający trad Prinzip Hoffnung 8b/b+ na Bürser Platte w rejonie Vorarlberg (zachodnia Austria).

Larcherowi chodziło nie tylko trudności techniczne i psychiczne drogi, ale też o długie wyczekiwanie na optymalne warunki i moment, kiedy ściana Bürser Platte będzie wreszcie sucha. Ostatecznie poprowadził Prinzip Hoffnung późnym popołudniem 12 lutego. Wcześniej drogę patentował na wędkę, bo jak mówi – „to była moja pierwsza naprawdę poważna droga na własnej, więc po prostu nie czułem się na siłach atakować jej stylu groud-up”. Asekurację zakładał oczywiście już podczas prowadzenia.

Jacopo na „Prizip Hoffnung” (fot. arch. J. Larcher)

Trzeba przyznać, że pochodzący z Południowego Tyrolu wspinacz wybrał sobie wyjątkowo psychiczną linię jak na początek przygody z trudnymi tradami. Aż dziewięć miesięcy do drogi dojrzewał mentalnie jej autor Beat Kammerlander, który ostatecznie poprowadził Prinzip w marcu 2009 roku. 40-metrową linię wyznacza cieniutka, zanikająca rysa – delikatne pęknięcie na pionowej, gładkiej ścianie, z małymi krawądkami i słabymi stopniami po obu stronach.

Na filmie poniżej autor, Beat Kammerlander i jego Prinzip Hoffnung:

Największym wyzwaniem na drodze jest wątpliwej jakości asekuracja, znalezienie optymalnych miejsc na camaloty i mikro kości, zarazem świadomość, że część (może nawet większość) założonych placementów może nie utrzymać kilkunastometrowego lotu. Dla Larchera najbardziej psychiczny był pierwszy, 15-metrowy odcinek, który mimo że nie najtrudniejszy to jednak niezwykle wymagający psychicznie właśnie ze względu na asekurację. Jest jeszcze górny, około siedmiometrowy crux biegnący gładką ścianą, gdzie rysa zanika i nie ma możliwości założenia czegokolwiek.

Przejście Larchera jest drugim powtórzeniem Prinzip Hoffnung. Pierwsze należy do Austriaka Alexa Lugera z końca 2009 roku.

Brunka
źródło: planetmountain.com