7 stycznia 2014 09:20

W Kanderstegu powstaje niezwykle wymagająca „The Black Death” Jaspera i Liebicha

11 grudnia Robert Jasper i Wolfram Liebich wytyczyli w Kanderstegu nową lodowo-mikstową drogę The Black Death WI7/M8, E5. 250-metrowa linia biegnie północno-wschodnią ścianą Gällihorns (2284 m).

Robert Jasper podczas pierwszego przejścia „The Black Death” (fot. arch. Robert Jasper)

Robert Jasper podczas pierwszego przejścia „The Black Death” (fot. arch. Robert Jasper)

Było to drugie podejście Jaspera do tej wymagającej i niebezpiecznej linii, którą obserwował od kilku sezonów. Pierwsza próba miała miejsce 6 grudnia, ale po urobieniu OS 5 wyciągów Jasper i Liebich wycofali się z powodu zapadających ciemności. Wrócili pod ścianę pięć dni później i przeszli całą drogę od dołu w czasie 8 godzin.

Jasper określił The Black Death jako ekstremalnie wymagającą mikstową wspinaczkę. O powadze drogi decydują nie tylko techniczne trudności, ale przede wszystkim fatalnej jakości, krucha skała, gdzie problemem jest założenie sensownej asekuracji. Przed prowadzeniem kluczowego wyciągu Jasper przeszedł jego część najpierw hakowo, osadzając asekurację i dopiero później pokonał go RP.

Jasper dodaje, że droga nie jest dla każdego i by się z nią zmierzyć trzeba mieć duże doświadczenie w osadzaniu własnej asekuracji i wspinać się ze 100% marginesem bezpieczeństwa, co nie jest łatwe w kruszyźnie i cienkim lodzie. Jego zdaniem jest to najbardziej wymagająca wspinaczka ze wszystkich w Kanderstegu.

Wilan
źródło: www.planetmountain.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum