Zakończenie sezonu w Nepalu: trudny październik i listopad
Ten rok jeszcze raz udowodnił, że koniec października i listopad nie są odpowiednią porą na atakowanie wysokich szczytów. Niska temperatura i silne wiatry sprawiają, że atak szczytowy staje się szczególnie ryzykowny. Doświadczyło tego kilku alpinistów działających do niedawna w Himalajach Nepalu, których przygoda zakończyła się leczeniem odmrożeń w szpitalu w Katmandu.
Grań prowadząca z Jobo Rinjang do Lunag Ri (fot. Chad Kellogg)
***
- Lhotse (8501 m)
To jedyna góra w Nepalu, która jeszcze nie opustoszała. Uparty zespół Koreańczyków pod kierunkiem Sung-Teak Honga, mimo ciężkich warunków, wciąż nie ustaje w walce o szczyt. Koreańczycy próbują wejść na Lhotse normalną drogą z Kotła Zachodniego, z planów atakowania południowej ściany już zdecydowanie zrezygnowali.
30 października wyruszyli z bazy do końcowego szturmu, jednak pogorszenie się pogody zmusiło ich do rezygnacji. Jak donosi koreański korespondent portalu explorersweb.com, Kyu-Dam Lee, kierownik wyprawy Hong opuścił bazę 5 listopada z zamiarem samotnego zaatakowania wierzchołka. To można uznać za atak ostatniej szansy.
- Annapurna (8091 m)
Francuscy alpiniści Yannick Graziani i Stéphane Benoist, którzy przed paroma tygodniami pokonali południową ścianę Annapurny, po dramatycznym zejściu w trudnych warunkach, zostali z bazy ewakuowani helikopterem do Katmandu. Obrażenia Yannicka były niewielkie, ale Stéphane doznał poważnych odmrożeń. Po wstępnym zaopatrzeniu w Katmandu, został przewieziony do Francji i jest leczony w Sallanches. Przewidywane są poważne amputacje.
Droga Benoista i Grazianiego na pd. ścianie Annapurny
(fot. i topo Lindsay Griffin)
Tymczasem Lindsay Griffin, jeden z największych fachowców od himalaizmu, przedstawił na stronie British Mountaineering Council szczegóły wspinaczki Francuzów. W przeciwieństwie do charakterystycznej swobody i perfekcji Ueli Stecka, historia wspinaczki francuskiej dwójki jest dramatyczna (patrz: https://www.thebmc.co.uk/benoist-and-graziani-repeat-ueli-stecks-route-on-annapurna).
- Lunag Ri (6895 m)
Wyprawa Amerykanów Chada Kellogga i Davida Gottlieba na najwyższy dziewiczy szczyt w Nepalu już po raz drugi zakończyła się niepowodzeniem. W ubiegłym roku David zachorował i zszedł w doliny, a Chad po bezskutecznym poszukiwaniu partnera, podjął samotną próbę. W tym sezonie Kellogg i Gottlieb dwukrotnie wchodzili w ścianę.
David Gottlieb prowadzi lodowy wyciąg podczas pierwszej próby na Lunag Ri (fot. Chad Kellogg)
Podczas pierwszej próby spadający duży kamień uderzył Kellogga w ramię i zmusił zespół do odwrotu. Druga próba była jeszcze bardziej pechowa. Po pokonaniu w godzinach nocnych 1000 metrów ściany, szczyt był w zasięgu wzroku. Jednak rano Gottlieb spostrzegł oznaki odmrożenia aż sześciu palców u rąk. Amerykanie wycofali się i zakończyli wyprawę. 6 listopada rozpoczęli marsz powrotny do Lukli, skąd David ma odlecieć do Katmandu i USA dla dalszego leczenia.
- Saipal (7031 m)
Francuzi Emmanuel Abele, Thomas Charbonneau i Jean-Baptiste de Miscault w dniu 3 listopada opuścili bazę z zamiarem ataku szczytowego, jednak już następnego dnia zrezygnowali z powodu silnego wiatru. 8 listopada wyprawa zwinęła bazę i rozpoczęła karawanę powrotną.
Janusz Kurczab
Źródła: explorersweb.com, thebmc.co.uk, expeditionsaipal2013.blogspot.com
