7 listopada 2013 14:29

Ostatni krzyk mody w Warszawie – Mechanior relacjonuje ze stolicy

No i mamy wreszcie pierwsze wieści od Mechaniora, od jakiegoś czasu rezydenta Warszawy (patrz: Słoik – pocztówki z Warszawy). Takich pocztówek ze stolicy będzie więcej, i nie tylko wspinaczkowych… To na pewno.

„Zmiana miejsca to rzecz ciekawa – pisze Andrzej – dlatego, że nie pozwala uciec od porównań. Więc i ja porównuję, trochę wspinaczkowo, a trochę ogólnie, „tak jak się słowa nawiną”(…)”.

Odebraliśmy więc pierwszą pocztówkę, a w niej między innymi o ostatnim krzyku mody w stolicy (Crossfit, hmm..) i różnicach (bardzo trafnych ;) w podejściu do treningu.


Crossfit robi furorę w Warszawie… Na zdjęciu wzór do naśladowania – Rich Froning, Mistrz CrossFit Games
(fot. www.appforhealth.com)

Poniżej fragment na zachętę:

(…) Nowością w moim światoobrazie jest „crossfit”. Najprościej mówiąc, jest to system ćwiczeń ogólnorozwojowych z mocnym komponentem siłowym, o dużej intensywności. Ostatni krzyk mody w Warszawie. Ponieważ jedna ze stołecznych ścian wspinaczkowych posiada również salę do crossfitu, przeto mogłem na własne oczy zobaczyć na czym zabawa polega. Dla instruktora wspinaczki, żyjącego z prowadzenia sekcji wspinaczkowych, jest do doświadczenie nie lada. O ile bowiem w naszym światku panuje niepisana reguła, wedle której podczas zajęć relacje instruktor-podopieczny budowane są na modelu kumpelskim, nieledwie ludycznym, o tyle crossfitowcy zdają się wyznawać zasadę „nie ma żartów (…).

Polecam najnowszy wpis Mechaniora na jego blogu.

Brunka




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Ale bzdury [40]
    .

    8-11-2013
    ben