22 listopada 2013 11:18

Nigdy nie myślałam, że taki dzień nastąpi – mówi Muriel Sarkany o przejściu Punt-X 9a

Wczoraj pisaliśmy o poprowadzeniu przez Muriel Sarkany Punt-X 9a w Gorges du Loup, drogi ugruntowanej w swoim stopniu. Doświadczona, niezwykle utytułowana Belgijka sięgnęła tym samym po absolutny top w kobiecym wspinaniu. Do bariery 9a „dobiło” jak dotąd zaledwie kilka pań.*

Muriel Sarkany

Muriel Sarkany

Po przejściu Punt-X powiedziała między innymi – Zainwestowałam w tę drogę bardzo wiele czasu i energii, ale warto było! Czas na następny projekt! Dodajmy, że do drogi pierwszy raz wstawiła się jesienią ubiegłego roku, wracała do rejonu kilka razy w tym sezonie, ale warunki pozwoliły na poważne próby dopiero w październiku. Przejście padło 21 listopada.

Czy sukces 39-letniej Muriel jest zaskoczeniem? Chyba nie…

Belgijka od wielu lat wraca do Gorges du Loup i sektora Déversé. To zdecydowanie jedno z jej ulubionych miejsc. Odpowiadają jej atletyczne, przewieszone drogi, a taka jest właśnie Punt-X. Linia wymyślona przez lokalsa Cédrica Lo Piccolo, któremu nie udało się jednak sięgnąć łańcucha, poprowadził ją dopiero Alex Chabot w 2007 roku.

To właśnie w Gorges du Loup Sarkany w 2011 roku w ciągu kilku miesięcy przeszła trzy drogi w stopniu 8c – Hot Chili X, Quoussai les maux de la fin i Last soul sacrifice. Rok później, w sierpniu 2012, podniosła poprzeczkę i sięgnęła po Ultimate sacrifice 8c+. Pasaż wytyczony w latach 90. przez Axela Franco, będący kombinacją New power generation 8b i Last soul sacrifice 8c.

Belgijka na "Ultimate sacrifice" 8c+ (fot. Roman Bayon)

Belgijka na „Ultimate sacrifice” 8c+ (fot. Roman Bayon)

Siłowe linie padały zresztą nie tylko we francuskim rejonie. Trzy „ósemki c” Sarkany przywiozła z Santa Linya – Fabelita, Rollito Sharma extension i Ingravids. Małym odstępstwem od reguły było Fish Eye 8c, 50-metrowy, techniczny pasaż Daili Ojedy, który Belgijka przeszła na początku tego roku.

Poziom, jaki Muriel Sarkany prezentuje od kilku lat w skałach, jest odbiciem jej mistrzostwa we wspinaniu sportowym. Belgijka ma imponujący dorobekaż 5 razy stawała na czele klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (1997, 1999, 2001, 2002, 2003), 17 razy wygrywała zawody Puchar Świata, wywalczyła również tytuł Mistrzyni Świata w Paryżu w 2003 roku.

***

Kobiece 9a:

Do tej pory trudności 9a odnotowało zaledwie kilka pań. Listę otwiera Baskijka Josune Bereziartu z Bain de sang 9a i Bimbaluną (9a/a+), obie w Saint Loup. Dwie takie drogi przeszła Amerykanka Sasha DiGiulian, choć jedna z nich już została przeceniona. Mowa o Pure Imagination 5.14d/9a w Red River Gorge, zdegradowana do 8c+ przez Adama Ondrę, co później potwierdziło kilku innych wspinaczy. Sashy pozostaje więc Era Vella 9a w Margalefie. PPP 9a w Verdon przeszła Charlotte Durif. Wreszcie, o stopień 9a otarła się Francuzka Alizée Dufraisse, prowadząc La Reina Mora 8c+/9aw Siuranie.

Kiedy doczekamy się 9a+ w kobiecym wykonaniu? Pewnie nie za szybko… Chociaż apetyty pań są coraz większe. Od dłuższego czasu Dufraisse przymierza się do La Rambli, na sławę Siurany chrapkę miała też DiGiulian….

Brunka
źródło: www.planetgrimpe.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum