5 listopada 2013 10:14

Kartka z podróży, czyli moje spojrzenie na The North Face Kalymnos Climbing Festival 2013

Na początku były słowa „nie, nie lecę, nie nadaję się, jeszcze nie teraz”, potem pojawiły się myśli „a może jednak, dlaczego nie…”, skończyło się na szybkim „POSTANOWIONE, LECĘ Z WAMI!” okraszonym niewiarygodnym wręcz entuzjazmem. I ten entuzjazm już pozostał!


Klimaty… (fot. Ewelina Trześniewska)

Kalymnos – jedna z greckich wysp, która kryje w sobie wyjątkowe piękno. Przyciąga tych, dla których wspinaczka stała się przygodą, pasją, a nawet sposobem na życie. Przyjeżdżasz tu obładowany sprzętem po same uszy, dźwigasz go z uśmiechem przyklejonym do spływającej potem twarzy (nawet w październiku), wspinasz się w otoczeniu scenerii, która zapiera dech w piersiach (a niewspinających się rodziców przyprawia o palpitacje serca), chłoniesz tę atmosferę, wracasz codziennie wieczorem ledwo powłócząc nogami i… jesteś szczęśliwy, bo wiesz, że wspinanie – po takich wspaniałych przeżyciach – nigdy już nie będzie takie samo. Teraz nabierze nowego smaku i nowej jakości. A ty masz ochotę na więcej…

Ta mekka wspinaczy w tym roku po raz pierwszy skusiła również i mnie. Nie ukrywam, że dodatkowym wabikiem stała się dla mnie możliwość uczestniczenia w 2. edycji  imprezy The North Face Kalymnos Climbing Festival, która odbywała od 10 do 13 października i ściągnęła czołowych wpinaczy z całego świata. Wśród nich znalazł się również młody i niezwykle zdolny Piotrek Schab, który z rozgrywce konkursowej zajął mocne, 6. miejsce.


Wspinanie w wyjątkowej scenerii (fot. Ewelina Trześniewska)

W ciągu trzech festiwalowych dni miałam możliwość przyjrzenia się osobom, których umiejętności, siłę, spokój, opanowanie i doświadczenia do tej pory mogłam oglądać jedynie w Internecie. W zawodach wzięło udział 540 wspinaczy, pochodzących z 24 krajów – już same liczby mówią wiele o formacie tego wydarzenia. Uczestnicy rywalizowali w trzech głównych kategoriach: Open, Big i Project. Wśród  mężczyzn, w kategorii Project,  najlepszy okazał się Alexander Megos, 19-latek pochodzący z Niemiec. Wśród kobiet na najwyższym podium stanęła Caroline Ciavaldini z Francji.

Emocji doświadczaliśmy nie tylko w skałach. Organizatorzy postarali się, aby wieczory również należały do niezapomnianych. Największe wrażenie zrobił na mnie pokaz filmu  „Baffin Island”, a potem spotkanie z głównymi bohaterami tej wyprawy. Klimat wieczornych spotkań był niezwykły. Tłumy wspinaczy, międzynarodowe towarzystwo, różne doświadczenia, ciekawe historie opowiadane sobie z ust do ust, zabawa i greckie jedzenie, które spożywaliśmy przy basenie. Czego chcieć więcej? :)


Kalymnos to jedno z najpopularniejszych miejsc wspinaczkowych
na mapie Europy (fot. Ewelina Trześniewska)

Grecy okazali się bardzo przyjaźni, wyspa piękna, a góry łaskawe. Przygody, które przeżyłam pozostaną niezapomniane, a  poznani ludzi – niezwykli. Miałam okazję ich obserwować przez 6 dni, również przez oko obiektywu. Byli silni i pełni pokory jednocześnie. Opanowani i maksymalnie skupieni podczas wspinania, by w chwilach dotarcia do łańcucha cieszyć się jak dzieci. W tym właśnie tkwi piękno wspinania.

I wiecie w co wierzę? Być może naiwnie… Wierzę w to, że wcale nie są najważniejsze nagrody, których festiwalowa pula wynosiła w tym roku 15 000 euro. Nie są najistotniejsze tytuły, będące wynikiem rywalizacji z innymi wspinaczami. Najważniejszą wartością jest wspinanie samo w sobie, bycie sam na sam ze skałą, myślenie o każdym najdrobniejszym ruchu, odpowiednim ułożeniu ciała. Najważniejsze jest pokonywanie własnych ograniczeń, walka ze swoimi słabościami, oswajanie strachu i dążenie do celu, byleby tylko dojść do kolejnej wpinki, byleby skończyć drogę oraz ogromna satysfakcja, gdy robisz kolejną „życiówkę”.


Po wspinaniu… (fot. Ewelina Trześniewska)

A to wszystko okraszone radością i dobrą zabawą, którą możemy sobie zafundować w każdym wieku, nie tylko mając dwadzieścia kilka lat. Zresztą sami zobaczcie… :)

Ewelina Trześniewska

Więcej zdjęć Eweliny z podróży na Kalymnos znajdziecie tutaj oraz w galerii na wspinanie.pl.

Ewelina Trześniewska

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    The North Face Kalymnos Climbing Festival,... [7]
    ...najgorsza rzecz, jaka mogła się tej wysepce przydarzyć; radzę omijać…

    5-11-2013
    dzięcioł