20 września 2013 13:34

Walsh i Wharton na północnej ścianie North Twin – ta droga zasługuje na swoją reputację

Podczas jednego z najlepszych okien pogodowych w roku, Kandyjczyk Jon Walsh i Amerykanin Josh Wharton dokonali drugiego przejścia jednej z najsławniejszych dróg w Ameryce Północnej, prowadzącej północnym filarem North Twin (3731 m), wyższego z dwóch szczytów masywu The Twins. Szczyty te wznoszą się w Kanadyjskich Górach Skalistych, w paśmie Winston Churchill Range, na terenie Parku Narodowego Jasper.


Jon Walsh w górnych partiach drogi (fot. Josh Wharton)


Droga Blanchard-Cheesmond na północnej scianie North Twin (fot. Josh Wharton)

Autorami drogi, o której mowa, są Barry Blanchard i Dave Cheesmond, którzy wytyczyli ją w 1985 roku. Oceniona przez zdobywców na 5.10d, A2, 1500 m, dziś zdaniem Walsha zasługuje na wycenę 5.11b. Wharton, który wspinał się w Kanadyjskich Górach Skalistych tylko zimą (m.in. Emperor Face na Mt Robson, Wild Thing na Mt Chephren i Greenwood-Locke na Mt Temple), powiedział:

Robiłem wiele dróg, które okazały się znacznie mniej groźne niż się o nich mówiło, ale ta droga zasługuje na swoją reputację.


Jon Walsh w headwallu (fot. Josh Wharton)

By pokonać filar, Walsh i Wharton potrzebowali czterech dni „car to car”. Itinerarium przejścia przedstawia się następująco:

  • 9 września: Wyjście z parkingu o godz. 13, dojście do schroniska Alberta godz. 18.
  • 10 września: godz. 5 rano – wychodzą ze schroniska i kierują się pod północną ścianę North Twin. O godz. 10.30 zakładają pierwsze stanowisko. Do biwaku na lodowej półce Ice Ledge, leżącej pod kluczowym spiętrzeniem, docierają o godz. 21, już o zmroku.
  • 11 września: Pokonują 12 wyciągów headwallu i biwakują na wyciąg przed jego końcem.
  • 12 września: Pokonują ostatni wyciąg headwallu (4 metry A1)oraz grań wierzchołkową: Trawersujemy kilka metrów poniżej  ponawieszanej na obydwie strony grani Twin’s Tower i przechodzimy szczytową grań North Twin. Na wierzchołku stajemy o godz. 16. Przecinamy Columbia Icefield w kierunku przełęczy Cromwell-Stutfield, i gdy zapada zmrok, zakładamy biwak nieco poniżej niej.
  • 13 września: Zjazdy, wspinaczka w dół po klifach i marsz do miejsca parkingu zabiera im 6 godzin. Docierają do samochodu o godz. 15.30.


Masyw North Twin (fot. Jim Elzinga)


Jon Walsh na wierzchołku North Twin (fot. Josh Wharton)

Pogoda była perfekcyjna. Podczas całej wspinaczki widzieliśmy tylko jedną chmurkę – napisał Walsh na swoim blogu – Temperatura również była korzystna – przy izotermie zero na wysokości ponad 3500 m, w czasie całej wspinaczki nie było praktycznie żadnych naturalnych lawin kamiennych, z wyjątkiem kilku miejsc, gdzie trudno ich się nie spodziewać, takich jak żleby poniżej półek lodowych. Nawet i tam to niebezpieczeństwo było bardzo małe. Skała na ogół była bardzo sucha. Najtrudniejsza droga w Górach Skalistych? Może…

Janusz Kurczab

Źródła: gripped.com, alpinestyle.ca




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum