2 sierpnia 2013 10:34

Manolo i jego Eternit – w filmowym kadrze

Styl, elegancja, nienaganna technika i wspinaczkowa wizja. Maurizio Manolo Zanolla mimo 55 lat wciąż pozostaje mistrzem skały. A co lubi najbardziej, widać na filmie poniżej.

Ci, którym nie udało się obejrzeć na 10. Krakowskim Festiwalu Górskim Verticalmente Démodé Davide’a Carrari mogą teraz nadrobić zaległości. Temat główny Eternit 9a, autorska droga Włocha z 2009 roku i sam Manolo w roli głównej. Gdzie? W rejonie Baule (Vette Feltrine, Dolomity):

„(…) w pełnym samotności, zapomnianym krajobrazie górskim znajduje się mała, pionowa, „staromodna” droga, pomiędzy miejscem, gdzie przyszedłem na świat a miejscami, gdzie przyszło mi żyć (…)” – mówi Manolo.

Warto nadmienić, że Verticalmente Démodé zdobył podczas 10. KFG Pierwszą Nagrodę w Konkursie Międzynarodowym. „Ten film przedstawia bardzo osobistą historię człowieka i jego pasji, która przeradza się w obsesję. To obraz artystyczny, subtelny i elegancki w formie” – podkreślało jury konkursu.


Manolo i „Eternit” (fot. Cristina Zorzi)

A wracając do dorobku Włocha. Maurizio Zanolla ma więcej perełek w zanadrzu, choć Eternit jest tą najtrudniejszą. Jest autorem między innymi Stramonio 8c i Roby Present 8c+/9a, obie otwarte w Val Noana. Słynna jest jego droga wielowyciągowa Solo per vecci guerrieri 8c+/9a (w tłum. Tylko dla starych wojowników), wytyczona w 2006 roku na północnej ścianie El Colaz w Dolomitach. Nie można nie wspomnieć też o świetnych powtórzeniach Włocha, w tym ekstremów w Saint Loup; Bimbaluny 9a/a+ (w wieku 50 lat) i Bain de Sang 9a.

Brunka




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum