28 lipca 2013 21:34

Ora et Labora powtórzona – Marcin Gąsienica-Kotelnicki i Darek Kałuża

Dzisiaj informowaliśmy o uklasycznieniu drogi Ora et Labora X-. Niewiele czasu upłynęło od tego piątkowego wydarzenia i już w sobotę, 27.07, droga doczekała się 2. prowadzenia, a w zasadzie 1. klasycznego przejścia całości w ciągu jednego dnia.

Drugim zespołem, który z sukcesem wspiął się na tę efektowną tatrzańską linię jest dwójka – Marcin Gąsienica-Kotelnicki (TOPR) oraz Darek Kałuża (TOPR).


Marcin na wyjściu z okapu na "Proszę się wspinać"
(fot. Wojtek Świerkosz)

Zarówno Marcin, jak i Darek poprowadzili kluczowy, 3. wyciąg, kończąc go na oryginalnym stanowisku z przejścia Czech-Poloczek. Razem również doszli do wniosków na temat wyceny drogi:

  • 1. wyciąg – VII+,
  • 2. wyciąg – VIII+,
  • 3. wyciąg – IX+,
  • 4. wyciąg – V.

Doświadczenia w wycenach tatrzańskich ekstremów nie można im odmówić. Wszak to do Marcina i Darka należy 1. przejście biegnącej na prawo drogi Proszę się wspinać X-/X. Obydwaj poprowadzili również Misterium nieprawości X-, każdy z nich przeszedł najtrudniejszy wyciąg.

Marcin ma również na swoim koncie takie trudne tatrzańskie klasyki jak Wariant R IX/IX+ (oryginalną linią hakówki), Sadusia IX, Metalica IX.


Marcin podczas prowadzenie "Proszę się wspinać", z lewej strony chłopaki przygotowują „Ora et Labora” pod klasykę; asekuranta Marcina nie widać, a obok niego wisi fotograf Wojtek Świerkosz
(fot. arch. Marcin Gąsienica-Kotelnicki)


Schemat "Ora et Labora"
(oprac. Łukasz Migiel i Miro Woźniak)

Sprocket




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Drugie powtórzenie [1]
    To od dwóch z jest drugie powtórzenie: Marcin Opozda i…

    9-08-2013
    mischa