Kirkpatrick i panelowcy zimowo na Troll Wall

Brytyjsko-norweski zespół w składzie Andy Kirkpatrick, Aleksander Gamme i Tormod Granheim dokonał w styczniu pierwszego zimowego i czwartego w ogóle przejścia drogi Suser Gjennom Harryland (A3, 6, 650 m) na Troll Wall w Norwegii.

Andy Kirkpatrick podczas prowadzenia na "Suser Gjennom Harryland" na Troll Wall (fot. Aleksander Gamme)

Andy przeszedł solo 17 z 18 wyciągów tej drogi w 2011 roku, więc znał ją bardzo dobrze. Tym razem w ścianę wszedł z dwoma wspinaczami, dla których była to pierwsza wspinaczka spod znaku bigwall. Zarówno z Aleksandrem jak i Tormodem Andy wspinał się po raz pierwszy. Co ciekawe, Gamme do tej pory wspinał się wyłącznie na ściance wspinaczkowej, co może tłumaczyć fakt, dlaczego Andy prowadził wszystkie wyciągi na drodze.

Ponieważ droga kończy się na ramieniu, a nie na samym piku, po skończonej wspinaczce zjeżdża się w linii drogi. W przypadku Kirkptricka i jego towarzyszy było to utrudnione, bowiem zimno i silne wiatry przytrzymały ich na końcu drogi, nie pozwalając na zjazdy.Pomimo temperatur dochodzących do -20°C w trakcie 13 dni spędzonych w ścianie nikt z zespołu nie nabawił się odmrożeń.

Kirkpatrick podczas prowadzenia na "Suser Gjennom Harryland"
na Troll Wall (fot. Aleksander Gamme)

Podczas całej wspinaczki panowały bardzo niskie temperatury, ale ściana była sucha, pozbawiona praktycznie śniegu. To powodowało, że wiele odcinków było bardzo kruchych (niezwiązana skała), a niektóre były bardzo niebezpieczne. Zdaniem Andy’ego główne problemy, którymi musieli borykać się podczas wspinaczki to: pokryta lodem skała w górnej części, zardzewiałe spity, śpiwory pełne lodu, maszynka, która wybuchła dość wcześnie i wspinanie w niskich temperaturach w butach La Sportivy, niekoniecznie do tego przystosowanych.

Jak zapewnia znany ze specyficznego poczucia humoru Anglik, zespół już myśli o powrocie na Arch Wall w kolejnymi zimowym sezonie. Przejście Suser Gjennom Harryland  było tylko rozgrzewką przed planowanym na luty głównym celem Andy’ego, jakim jest przejście wciąż niepowtórzonej Russian Direct (A5) na północnej ścianie Eigeru.

Wilan

Źródła: ukclimbing