24 sierpnia 2012 15:23

Polacy na Szczycie Awicenny, także na nartach

Szczyt Awicenny, bardziej znany pod nazwą Piku Lenina, drugi co do wysokości wierzchołek gór Pamiru, to częsty cel Polaków, dający możliwość zmierzenia się z wysokością (7134 m). Zwłaszcza, że droga normalna, choć ma wycenę 5B w skali rosyjskiej nie jest technicznie trudna.

Dlatego także w tym roku na szczycie zameldowało się sporo naszych rodaków. Najciekawsze wejście, a w zasadzie zjazd wykonał Olek Ostrowski (KW Kraków, ratownik Grupy Bieszczadzkiej GOPR), który po wejściu na wierzchołek (22 lipca) zjechał w trochę ponad 3 godziny północną ścianą na nartach (relacja tutaj).


Linia zjazdu Olka
(fot. Olek Ostrowski / drytooling.com.pl)

Oczywiście nie był to pierwszy polski zjazd na nartach z Piku Lenina. Np. w 1991 roku miała miejsce wyprawa Klubu Przewodników Górskich z Krakowa, podczas której Zbyszek Szymborski zjechał drogą podejścia w całości.

Z Olkiem na szczyt wszedł Kazimierz Chmiest. Na szczycie stanęli w tym roku w innych terminach również:

  • Agnieszka Aleksandra Wieczorek,
  • Dominik Kochański,
  • Hubert Szczepan Krzemiński (patronat prezydenta miasta Legionowo, partnerzy Hufiec ZHP Legionowo, 1% for the Planet, sponsorzy GMP-info oraz KW Warszawa),
  • Przemysław Włodek,
  • Rafał Małecki,
  • Tadeusz Maślany,
  • Tomasz Kalinowski.

Mysza




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum