3 x 8c dla Mateusza Haładaja
Podczas ostatnich dwóch tygodni Mateusz Haładaj (MILLET, AKG Łódź, Polarsport) odnotował kilka ciekawych przejść. Pierwsze miało miejsce we Frankenjurze, gdzie Mateusz szybko rozprawił się z Kompressor 11-.
"The Flow", piękne 9+10- OS na Franken
(fot. arch. Mateusz Haładaj)
„Kompressor” to jedna z najfajniejszych linii, jakie robiłem na Franken, trudności są bardzo skondensowane i polegają na przejściu rysy w dachu, trudności tego odcinka podobno oscylują wokół 8A+ Fb. Po godzinie szukania patentów udało mi się znaleźć haczenie pięty i klinowanie pięści. Totalny odjazd. Myślę, że tymi patentami droga mogłaby mieć 10+…
Kilka razy wpadliśmy także do Jaskini Mamutowej, gdzie Mateusz przeszedł Fumar Perjudica VI.7 i Szaleństwo ludzi zdrowych VI.7+.
„Według mnie Fumar nie ustępuje trudnością „Nieznośnej” i zasługuje na 8c (nie korzystając z ewidentnego no-handa w dziupli na Hipertrofii). „Szaleństwo” w obecnej wersji bez zwornika jest natomiast wyraźnie trudniejsze i jego trudności mogą dochodzić do 8c/c+ (VI.7+) Obie drogi oferują bardzo ciekawe przechwyty i siłowy ciąg, szkoda, że nie wszystkie chwyty są tu naturalne…
Ela Miśkiewicz
- Mateusz Haładaj na Franken i w Rodellarze
- Najtrudniejsze polskie drogi wspinaczkowe A.D. 2023
- Mateusz Haładaj prowadzi „Fabelita extension” 9a
- „Sanjski par extension” 9a dla Mateusza Haładaja
- Pod znakiem życiowych rekordów: relacja ze Zgrupowania Kadry Narodowej Juniorów Osp 2022
- „Ali Baba” w Kusiętach dla Mateusza Haładaja
- Zgrupowanie Kadry Narodowej Juniorów na Frankenjurze: „bilans wyjazdu broni się”
- Mateusz Haładaj powtarza „Catxasę” 9a+
- Mateusz Haładaj i Kacper Heretyk powtarzają „Disturbię extension”
- Mateusz Haładaj: „Zimny Dół wciąż mnie zaskakuje”