Gasherbrum I – Pakistańczyk, Austriak i Szwajcar pod szczytem!
Już tylko kilkaset metrów dzieli zespół międzynarodowej wyprawy od szczytu Gasherbruma I. Szwajcar Gerfried Goschl, Austriak Cedric Hahlen oraz Pakistańczyk Nisar Hussain po biwaku na 7 tys. metrów zmierzają w kierunku szczytu i jak podaje serwis ExplorersWeb są już bardzo blisko wierzchołka.
Gasherbrum I (fot. Agna Bielecka)
Przypomnijmy, że ta wyprawa ma naprawdę ambitny plan. Nie dość, że walczą o pierwsze zimowe wejście na szczyt Gasherbruma I (8068 m), to zdobywają wierzchołek nową drogą. Co więcej Gerfried, Cedric i Nisar planują zejście drogą normalną, a zatem w ataku szczytowym niosą cały sprzęt biwakowy, co jest dodatkowy utrudnieniem. Trzymamy kciuki!
W kierunku szczytu zmierzają także inni uczestnicy tej wyprawy Alex Tixon i Polka Tamara Styś. Alex spotkał wczoraj Tamarę na wysokości 6800 m. Tamara nie była w stanie nadążyć za resztą ekipy. Zabiwakowali razem i dzisiaj wyruszyli dalej. Osiągnęli wysokość 7200 m i odpoczywają przed ostatecznym atakiem szczytowym. Wspinaczkę Tixona i Tamary można śledzić "na żywo" na stronie racetracker.
Uczestnicy polskiej wyprawy, zdobywającej wierzchołek drogą normalną zamierzali wczoraj osiągnąc obóz III. Ich plany pokrzyżował huraganowy wiatr, który jak mówił Adam Bielecki "wywiał ich z kuluaru japońskiego". Wspinacze cofnęli się do obozu II i zabiwakowali.
Dzisiaj Janusz Gołab, Adam Bielecki i Pakistańczyk Shaheen Baig dotarli do trójki. Janusz i Adam planują atak szczytowy na jutro. A Shaheen zamierza zaczekać lub zejść do Artura Hajzera, który jest w obozie II. Więcej na blogu wyprawy.
Mysza
Źródła: ExplorersWeb, gerfriedgoeschl.at, polskihimalaizmzimowy.pl
Czy oni z Austrii? [8]
czy Szwajcarii?? AM
andrzej