13 lutego 2012 12:31

Boulderowe czasówki – Webb i Schubert

Coraz szybciej padają boulderowe klasyki. Niedawno mieliśmy mały wysyp przejść w stylu flash w trudnościach 8B/B+ (a nawet 8C), tymczasem kilku panów przeprowadziło rekordowo szybkie sesje w Fontainebleau i Cresciano.

W pierwszym z rejonów działał James Webb. Amerykanin odwiedził Bleau po raz pierwszy (podobnie zresztą jak Ondra pod koniec ubiegłego roku) i od razu błyskawicznie poradził sobie z kilkoma głośnymi problemami.


James Webb (fot. arch. J. Webb)

W ciągu godziny padło Kheops assis, wycenione pierwotnie przez Antoine’a Vandputte na 8C, potem obniżone przez Dave’a Grahama na 8B+. Dwa dni wystarczyły Jamesowi na przejście klasyka The Island 8B+ Dave’a Grahama (pierwotnie 8C, po raz pierwszy przecenione przez Michele Caminati) . Sprawnie poszło również zrobienie Gecko assis 8B+, które z kolei wydało się łatwiejsze samemu Webbowi („jak na mój wzrost raczej 8B” – skomentował).

W międzyczasie w szwajcarskim Cresciano życiowe wyniki bił Jakob Schubert. Do tej pory młody Austriak dał się poznać głównie jako świetny wspinacz skalny, wyśmienity zawodnik, lider Pucharu Świata 2011 w prowadzeniu. Natomiast o boulderowaniu w wykonaniu Schuberta było raczej cicho. Tymczasem wystarczył jeden wyjazd do Włoch i na koncie 22-latka pojawiła się seria miejscowych „sław”. Trzeba też zwrócić uwagę na tempo przejść.

The Dagger 8B+ zajęło Jakobowi 2,5 godziny, Confession 8B 45 minut (cyfra 8B zamiast 8B+ przy Confession pojawiła się po przejściu fleszem przez Adam Ondrę), jeszcze mniej, bo zaledwie 30 minut zajęła Boogalagga 8B.

Brunka

Źródła: 27crags.com, ukclimbing




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Boulderowe czasówki - korekta [9]
    Lucas Ménégatti jest francuzem .. a Cresciano leży w Szwajcarii.…

    13-02-2012
    Jagger