9 marca 2011 13:45

Kirow i wszystko jasne – Lodowy PŚ 2011 rozstrzygnięty

Zawody w rosyjskim Kirowie (6-8 marca) zakończyły zmagania w Lodowym Pucharze Świata 2011. W tegorocznym cyklu rozegrane zostały po trzy edycje w prowadzeniu i na czas plus Mistrzostwa Świata. Z kalendarza wypadły zawody we włoskim Val Daone, przyczyną była tragiczna śmierć jednego z organizatorów Dario Corradiego.  


Kirow 2011 (fot. Rožle Bregar)

W Kirowie mieliśmy kilka niespodzianek. Zawody potwierdziły również dominację Rosjan i to nie tylko w czasówkach. Na dowód, w finałach w prowadzeniu aż 11(!) miejsc zajęli przedstawiciele gospodarzy – 6 w finale męskim i 5 w finale kobiet. Do Rosjan należą również dwa tytuły liderów w klasyfikacji generalnej.  


Rosyjska arena zmagań (fot. Rožle Bregar)

Przed startem w Rosji zdecydowanie najciekawiej zapowiadała się rywalizacja w prowadzeniu. No i najważniejsze pytanie – jak stary wyjadacz Markus Bendler zachowa się w bezpośredniej rywalizacji ze swoimi dwoma najgroźniejszymi rywalami, Hee Yong Parkiem i Maksimem Tomiłowem. Austriak co prawda wygrał dwie pierwsze edycje PŚ, jednak za każdym razem tuż za plecami miał albo Koreańczyka albo Rosjanina. Co najważniejsze jednak, zwycięską passę Bendlera przerwał na Mistrzostwach Świata w Busteni Hee Yong Park. Markus przegrał złoto dosłownie o włos – Koreańczyk szybciej sięgnął topu na drodze finałowej.

I oto nagle w Kirowie Markusa Bendlera zabrakło. Zabrakło w finale. Austriak nie wyszedł z fazy półfinałowej, kończąc zawody dopiero na 17 pozycji! Jasne było, że w tej sytuacji o wygraną zawalczą przede wszystkim Park i Tomiłow. Obaj osiągnęli ten sam wynik w finale, a o zwycięstwie zdecydowały pozycje w półfinale. Tam lepszy był Tomiłow.


(Rožle Bregar)

Czyżby zmiana warty? Mimo dwóch zwycięstw Bendler nie obroni tytułu z ubiegłego roku i musi zadowolić się trzecią pozycją w rankingu. PŚ trafi w tym roku Hee Yong Parka, drugie miejsce należy do Maksima Tomiłowa.  

Prowadzenie – finały mężczyzn:

  1. Maksim Tomiłow (Rosja)
  2. Hee Yong Park (Korea)
  3. Walenty Sypawin (Rosja)
  4. Aleksiej Dengin (Rosja)
  5. Manuel Cordova (Hiszpania)
  6. Wasilij Terekin (Rosja)
  7. Mincho Petkov (Bułgaria)
  8. Nikołaj Kuzowlew (Rosja)
  9. Stanisław Łobzow (Rosja)

Wśród kobiet faworytkami były najbardziej równe zawodniczki w całym cyklu, a więc głównie Rosjanka  Anna Galiamowa i Czeszka Lucie Hrozowa. W Kirowie wygrała Rosjanka, odnosząc swoje drugie zwycięstwo w tym roku – na najwyższym podium stawała również w Saas Fee. Trzecie miejsce wywalczyła w Rosji Maria Tolokonina. Niespodzianką było natomiast dopiero 18. pozycja Włoszki Angeliki Rainer, aktualnej Mistrzyni Świata z Busteni i zwyciężczyni w Kirowa sprzed roku.

Dzięki świetnym występom Anna Galiamowa powtórzyła sukces z sezonu 2010 i drugi raz z rzędu stanęła na czele klasyfikacji generalnej. Wyprzedziła Lucie Hrozową i Koreankę Shin Woon Seon.

Prowadzenie – finały kobiet:

  1. Anna Galiamowa (Rosja)
  2. Lucie Hrozowa (Czechy)
  3. Maria Tolokonina (Rosja)
  4. Seon Shin Woon (Korea)
  5. Ludmiła Badaljan (Rosja)
  6. Stéphanie Maureau (Francja)
  7. Nadieżda Galiamowa (Rosja)
  8. Ksenia Astaszkina (Rosja)

W czasówkach komplet medali MŚ zgarnęli oczywiście Rosjanie, na czele z Marią Tolokoniną i Pawłem Guliajewem. Srebro zdobyli Maria Krasawina i Iwan Spitsyn, a brąz Nadieżda Galiamowa i Paweł Batuszew.

Pierwsze miejsca w klasyfikacji generalnej 2011 już w Busteni zaklepali Maria Tolokonina i Paweł Batuszew.

Pełne wyniki z Kirowa tutaj.

***

Klasyfikacja Lodowego Pucharu Świata 2011:

Prowadzenie:

Mężczyźni:

  1. Hee Yong Park (325 punktów)
  2. Maksim Tomiłow (300 punktów)
  3. Markus Bendler (298 punktów)

Kobiety:

  1. Anna Galiamowa (316 punktów)
  2. Lucie Hrozowa (280 punktów)
  3. Shin Woon Seon (252 punkty)

Czas:

Mężczyźni:

  1. Paweł Batuszew (310 punktów)
  2. Paweł Guliajew (305 punktów)
  3. Maksim Tomiłow (244 punkty)
  1. Maria Tolokonina (345 punktów)
  2. Natalia Kulikowa (303 punkty)
  3. Irina Bagajewa (242 punkty)

Brunka

Źródła: theuiaa.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Markus Bendler [1]
    co się stało, że go zabrakło nawet w pierwszej 16?…

    9-03-2011
    dr know