28 września 2010 10:22

Kurt Albert wciąż walczy o życie

Kurt Albert, legenda wspinaczki klasycznej, uległ poważnemu wypadkowi wspinaczkowemu i w bardzo ciężkim stanie znajduje się w szpitalu. Bardzo przepraszamy za podanie za niemieckojęzycznymi mediami (Klettern, Bergsteigen, frankenjura.com) nieprawdziwej informacji o śmierci Kurta. Mamy nadzieję, że to znak, iż ten wspaniały wspinacz wyjdzie z tej ciężkiej opresji obronną ręką.


Kurt Albert

W niedzielę 26 września Kurt Albert wraz z dwoma innymi przewodnikami prowadził 17-osobową grupę popularną via ferratą "Höhenglücksteig" na Frankenjurze.

Po przebyciu 100 metrów via ferraty w miejscu znajdującym się 25 metrów nad ziemią Kurt odpadł i spadł 18 metrów na półkę. Doznał bardzo poważnych obrażeń i został ewakuowany śmigłowcem w cięzkim stanie do szpitala.

Kurt Albert urodził się w 1954 roku w Norymberdze i z wykształcenia był nauczycielem matematyki i fizyki. Ale jego życiem jest wspinanie. Nie mając 18 lat lat dokonał kilku znakomitych przejść w Dolomitach i Alpach (Filara Walkera, północna ściana Eigeru). Później jego pasją stała się wspinaczka klasyczna. W 1975 roku wprowadził (wraz z kilkoma przyjaciółmi) na Frankenjurze zwyczaj zaznaczania czerwoną farbą klasycznie miniętych haków. Bardzo szybko czerwonym punktem zaczęto oznaczać początek każdej w pełni klasycznej drogi. Tak narodziła się słynna idea RP ("Red Point").

Jest autorem wielu legendarnych dróg, m.in.: Fight Gravity (8+), Goldenes Dach (8+), Entsafter (8+), Erazerhead (8+), Sautanz (9-), Humbug (9-), Luftballondach (9), Magnet (9/9+), Locker vom Hocker (8-/8).


Wolfgang Güllich i Kurt Albert

W latach 80. XX wieku wspinał się z śp. Wolfgangiem Güllichem i tworzyli jeden z najlepszych zespołów wspinaczkowych świata. Wspólnie dokonali m.in. pierwszego przejścia Eternal Flame (-IX) na Nameless Tower w Karakorum (1990, Christof Stiegler, Milan Sykora).

Kurt jest cały czas aktywny wspinaczkowo i praktycznie każdego roku bierze udział w wyprawie, której owocem była nowa klasyczna droga na ścianach w każdym zakątku świata. W 2009 roku wytyczył na Roraima-Tepuis w Wenezueli Hotel Guácharo (550m/ 7a+).

Mysza

Źródła: frankenjura.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum