2 lipca 2010 09:56

Marcin Kaczkan na szczycie Nanga Parbat

2 lipca o godzinie 10 rano czasu lokalnego (7 rano w Polsce) szczyt Nanga Parbat zdobył Marcin Kaczkan, weteran Zimowej Wyprawy NETIA K2, trzeci polski „Śnieżny Bars”, czyli zdobywca kompletu siedmiotysięczników byłej ZSRR.

Marcin Kaczkan
Marcin Kaczkan przed wyjściem z bazy do ataku szczytowego

Jego atak rozpoczął się od wyjścia z bazy 26.06., w parze z Aleksandrą Dzik. Po trzech dniach wspinaczki, 29.06 osiągnęli obóz IV na płaskowyżu Bazin, na wysokości 7150 m.
Tego samego dnia, ok. godziny 21, rozpoczęli szturm na wierzchołek. Niestety, nad ranem 30.06 byli zmuszeni do wycofania się z powodu złej pogody i pobłądzenia. Zawrócili do obozu IV i tam przeczekiwali kolejne 30 godzin wypatrując lepszej pogody.

Nanga Parbat
Wiatr w kopule szczytowej Nanga Parbat 29.06 godz. 15:00

Ponowne wyjście w kierunku szczytu nastąpiło 1 lipca późnym wieczorem. Po pierwszych godzinach marszu, z wysokości 7.250 m, z ataku zawróciła Ola Dzik, tłumacząc się ogólnym zmęczeniem wysokością. Marcin Kaczkan samotnie kontynuował wspinaczkę.


Nanga Parbat – przebieg drogi Kinshofera
(fot. Bogdan Jankowski)

Utrzymywała się dobra pogoda, wiatr nie wiał, niebo było gwiaździste. Marcin czuł się dobrze i miał dobre tempo. Z bazy atak zabezpieczali i wspomagali orientacyjnie Kierownik Artur Hajzer i lekarz wyprawy Robert Szymczak.

Marcin w ciągu następnych 5 godzin powinien znaleźć się z powrotem  w obozie IV, a 3 lub 4 lipca w bazie, razem z Olą Dzik.

Więcej szczegółów wkrótce na blogu wyprawy.

Artur Hajzer

Przypomnijmy, że to kolejny sukces Wyprawy Unifikacyjnej PZA. 23 czerwca na szczycie Nanaga Parbat stanęli Artur Hajzer i Robert Szymczak, patrz news.




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum