16 czerwca 2010 16:18

Chiny zabraniają dzieciom wchodzić na Everest

W niespełna miesiąc po wejściu amerykańskiego cudownego dziecka Jordana Romero na Mt Everest, Chiny ogłosiły, że od jesieni każdy wspinający się na Everest musi mieć ukończone 18 lat. Jest to jeszcze bardziej rygorystyczny przepis od obowiązującego w Nepalu, gdzie dolna granica wieku wynosi 16 lat.


Mt Everest (fot. wikipedia.org)

Chińsko-tybetański Związek Alpinizmu (CTMA), regulujący zasady działalności alpinistycznej w Tybecie, w czwartek 10 czerwca wydał nowe przepisy, informując o nich agencje w Katmandu. Nowe przepisy ograniczają także dostęp do Everestu ludziom ponad 60-letnim, co uniemożliwia również bicie rekordu w konkurencji „najstarszego zdobywcy” od strony tybetańskiej. Restrykcje te dotyczą nie tylko Everestu, ale także innych wysokich szczytów wznoszących się w Tybecie. Jednak Chińczycy nie wykluczają wyjątków, pod warunkiem, że osoby nie zaliczające się do grupy wiekowej 18-60 lat, przedstawią lekarskie świadectwo, że są zdolni podjąć ten wysiłek.

Nepalski Związek Alpinizmu (NMA) z zadowoleniem przyjął chińskie decyzje, stwierdzając, że w ten sposób będzie można uniknąć ew. przyszłych kontrowersji. Nepal wprowadził dolną granicę wieku w 2001 roku po tym, jak 16-letni Szerpa Temba Tsheri swój rekord wieku na Evereście okupił utratą pięciu odmrożonych palców. Wcześniej luka w przepisach nepalskich była mocno krytykowana przez znanych alpinistów. Jednak w Nepalu wciąż nie obowiązuje górny limit wieku. Nepalski alpinista Min Bahadur Sherchan wszedł w 2009 roku na Everest mając 76 lat. Jego rekord jest jednak zagrożony, gdyż szturm na najwyższy szczyt świata zapowiedział 80-letni były minister spraw zagranicznych Nepalu Shailendra Kumar Upadhyay.

Tak więc Jordan Romero może być spokojny o swój rekord, przynajmniej dopóki Chiny utrzymają swoje obecne przepisy. Natomiast decyzja władz chińskich niweczy nadzieje Szerpy Pemba Dorje, posiadacza rekordu szybkości wejścia na Everest (8 godz. 10 min.), zwanego „Everest Express”. Zapowiadał on szkolenie 11-letnich nepalskich chłopców, by wśród nich znaleźć takiego, który w 2011 roku pobije rekord Jordana.

Janusz Kurczab

Źródła: timesofindia.indiatimes.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum