Nowa droga na południowej ścianie Matterhornu
13 marca Marco (ojciec lat 61) i Hervé (syn lat 33) Barmasse wytyczyli nową drogę na południowej ścianie Matterhornu (4477 m). Nowa linia, nazwana Couloir dell’Enjambée, rozwiązuje jeden wielkich problemów południowej ściany wielokrotnie atakowany w poprzednich latach.
Matterhorn i jego zacieniona południowa ściana
(fot. Damiano Levati)
Droga licząca 1220 metrów została wytyczona w jednodniowej wspinaczce i biegnie wybitnym przecinającym południową ścianę żlebem, który wychodzi ze ściany 200 metrów poniżej szczytu. Marco od dawna marzył o poprowadzeniu tamtędy drogi i ma na swoim koncie próbę przejścia tej linii 24 lata temu.
Linia drogi "Couloir dell’Enjambée"
(fot. iborderline.net)
Linia drogi opisana w przeszłości przez Giancarlo Grassiego jako jeden z wielkich problemów alpejskich opierała się wielu zespołom. Zdaniem Hervé trudno ją wycenić w skali M, bo ta jest często zależna od panujących warunków. Wspinaczka jest trudna z bardzo skąpą asekuracją – czasami były to cztery przeloty na 60 metrach. Do tego dochodzi bardzo słabej jakości skała i pomimo faktu, że droga biegnie żlebem, trudno było napotkać w nim jakiś dłuższy lodowy odcinek.
Zapytany w wywiadzie o najtrudniejsze miejsce Hervé odpowiedział:
Kiedy jesteś 15-20 metrów nad ostatnim przelotem, w kruchej skale, z gołymi dłońmi na przyprószonych śniegiem chwytach i rakami drapiącymi po gładkich płytach nie zastanawiasz się, jak jest trudno ale, co zrobić aby nie polecieć.
Wspinaczka nową drogą na południowej ścianie Matterhornu
(fot. Damiano Levati)
Marco i Hervé są włoskimi przewodnikami wysokogórskim z wieloletnim stażem na Matterhornie. W 2007 roku Hervé Barmasse dokonał pierwszego powtórzenia i jednocześnie pierwszego samotnego przejścia drogi poprowadzonej przez jego ojca w zespole z Walterem Cazzanelli i Vittorio De Tuonina na południowej ścianie Matterhornu.
Wilan
Źródła: planetmountain