19 lutego 2010 09:43

Ambrosia powtórzona – Alex Honnold

Po ponad roku drugiego przejścia doczekała się Ambrosia  na Grandpa Peabody w Buttermilks (Bishop, USA). Niesamowity problem – spokojnie można by go uznać za drogę –  dochodzący do 14 metrów wysokości wytyczył w styczniu ubiegłego roku Kevin Jorgeson. A powtórzył go częsty partner od liny Kevina (m.in. z pamiętnych Gritów, news), Alex Honnold. Powtórzył w obecności spotującego autora.


Alex Honnold na „Ambrosia”
(fot. bishopbouldering.blogspot.com)

Highball Ambrosia to oczywiście przede wszystkim mega problem psychiczny. Wycena ma tu mniejsze znaczenie. Powtarzają to zresztą obydwaj panowie, którzy do patentowania highballa potrzebowali liny, a sam Kevin pracował na sukces przez kilka dobrych lat. Klasy Ambrosi nie umniejsza fakt, że Honnoldowi udało się znaleźć nieco łatwiejszy patent na przejście dolnego odcinka, na którym znajduje się techniczny crux. Jorgeson wycenił go na około V11/8A, wg drugiego Amerykanina może być odrobinę łatwiejszy, w okolicach V10. Jednak cała zabawa zaczyna się oczywiście wyżej, w teoretycznie łatwiejszym terenie (ok. 513a/7c+), ale już wysoko nad ziemią.

A propos wspomnianych wyżej amerykańskich popisów w Gritach, Kevin Jorgeson i słynne The Groove Jamesa Pearsona na Cratcliffe w filmie Big Up Prouctions (jak wiadomo, Amerykanin przeszedł drogę innym wariantem, obchodząc górny crux drogi z prawej strony), news.

Brunka

Źródła: bishopbouldering.blogspot.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    14m highball [5]
    To w u nas prawie wszystko to highball-e

    19-02-2010
    bollullos