Yuji Hirayama na „Cobra Crack”
Już drugie przejście w tym roku, a szóste w ogóle odnotowała słynna Cobra Crack 5.14b/c w Squamish (British Columbia, Kanada). To całkiem niezła statystyka, zważywszy, że po 2006 roku – wtedy jako pierwszy tradycyjną rysę pokonał Kanadyjczyk Sonnie Trotter – przez dwa kolejne lata nikomu nie udało się przejść kanadyjskiego klasyka. Potem był sezon 2008 i prawdziwy „wysyp” prowadzeń, bo aż trzy… Być może kluczem do sukcesu było znalezienie przez Belga Nicolasa Favresse nowego, teoretycznie łatwiejszego patentu na przejście cruxa w górnej części drogi.
Ten rok to jak na razie dwa przejścia. Wczesnym latem Cobrę dość niespodziewanie poprowadził 22-letni Kanadyjczyk Will Stanhope. A od kilku dni mamy w Squamish również akcent japoński. Szóstym pogromcą Cobry Crack jest Yuji Hirayama.
Hirayama na „Cobra Crack” (fot. ameblo.jp/stoneider)
Więcej zdjęć Japończyka z Cobra Crack znajdziecie tutaj.
Świetny w wykonaniu Hirayamy był również kwiecień br. Wytyczył wówczas w Japonii serię dróg 8b+, 8c i boulderową The Fifth Element 9a (Chichibu).
Cobra Crack razy sześć:
2006 rok – Sonnie Trotter (Kanada)
2008 rok – Nicolas Favresse (Belgia)
2008 rok – Ethan Pringle (USA)
2008 rok – Matt Segal (USA)
2009 rok – Will Stanhope (Kanada)
2009 rok – Yuji Hirayama (Japonia)
Brunka
Źródła: 8a.nu
- Connor Herson rządzi w Squamish: padają „Cobra Crack” i „The Crack of Destiny”
- Mason Earle wreszcie na Cobra Crack 5.14b
- Trzeci Kanadyjczyk na słynnej Cobra Crack – Ben Harnden
- W oczekiwaniu na „Wide Boyz II” bezpłatny dostęp do „Wide Boyz”
- Wide Boyz zmniejszają rozmiar i wbijają się w Cobra Crack
- Cobra Crack dla Honnolda. Najtrudniejsza tradycyjna rysa łatwiejsza?
- Yuji Hirayama na „Cobra Crack”
- Cobra Crack znów pokonana
- Trzeci pogromca Cobra Crack – Ethan Pringle
- Drugie przejście Cobra Crack – Nicolas Favresse