Jurajskie góry? Niestety jeszcze gorzej…

Teraz jadąc w skałki, np. do Dolinki Bolechowickiej, Zimnego Dołu, Podlesic lub na malownicze Podzamcze każdy z nas sądzi, że jest wspinaczem skałkowym, ale być może za parę miesięcy będziecie mogli podbudować swoje ego i w imieniu prawa zostaniecie nazwani wspinaczami górskimi!

Choć powyższe zdanie brzmi absurdalnie, to niestety za sprawą urzędników z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji może przerodzić się w rzeczywistość niosącą za sobą daleko idące kosekwencje. Ministerstwo przygotowało bowiem projekt "Ustawy o ratownictwie i bezpieczeństwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich", którego jeden z pierwszych artykułów brzmi:

Art. 2. Ilekroć w ustawie jest mowa o:
1) górach – rozumie się przez to obszar Beskidu Niskiego, Beskidu Wyspowego, Beskidu Średniego, Beskidu Sądeckiego, Beskidu Żywieckiego, Beskidu Małego, Beskidu Śląskiego, Bieszczadów, Gorców, Pienin, Sudetów Wschodnich, Sudetów Środkowych, Sudetów Zachodnich, Tatr, pasma Spisko-Gubałowskiego i Wyżyny Krakowsko-Wieluńskiej, z wyłączeniem obszarów jednostek osadniczych i dróg publicznych;

Niestety ustawa ma wiele innych zapisów, które powinny zetrzeć uśmiech z twarzy nie tylko wspinaczy, ale i freeridowców, skiturowców, rowerzystów, turystów, grzybiarzy, wędkarzy oraz zwykłych niedzielnych spacerowiczów wychodzących poza "obszar jednostek osadniczych i dróg publicznych". A zatem artykuł 3.1. projektowanej ustawy brzmi:

Osoby uprawiają rekreację ruchową, sport i turystykę w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich na własne ryzyko i własną odpowiedzialność.

Jego konsekwencje tak definiuje Iwona Smolak, radca prawny z Kancelarii Gardoccy i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni: Jednoznaczne określenie przez ustawę, kto ponosi ryzyko, wywoła taki skutek prawny, że poniesione koszty akcji ratowniczych będą mogły podlegać regresowi od nieostrożnego narciarza czy wspinacza, bez finansowego angażowania państwa (źródło Gazeta Prawna, Za akcje ratownicze w górach zapłacą nieostrożni turyści).

Wniosek jest prosty – jeżeli służba ratownicza uzna, że osoba, która opuściła drogę publiczną, np. na terenie Jury, i uległa jakiemuś wypadkowi w związku z nieprzestrzeganiem zasad bezpieczeństwa (niesprecyzowanych!) może zostać obciążona kosztami akcji ratunkowej.

Ale to niestety nie wszystko – projekt ustawy przenosi obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa na właściciela obiektu, czyli w przypadku skałek na właściciela gruntu, który prowadzi jakąkolwiek działalność turystyczną lub sportową na danym terenie. Wydaje się, że w wielu przypadkach jest to prosta droga do zamknięcia skał lub wprowadzenia opłat za wspinanie. W przypadku Parków Narodowych może spowodować konieczność wnoszenia dodatkowej opłaty dla wspinaczy.

W projekcie ustawy są też inne ciekawe zapisy, np. obowiązek zgłoszenia (7 dni przed rozpoczęciem) imprezy sportowej do TOPR lub GOPR. Te organizacje będą decydować o zakresie i sposobie zabezpieczenia imprezy. Pytanie, czy kurs skałkowy jest imprezą sportową? A wyjazd klubowy? Jakie będą koszty zabezpieczenia takiej imprezy?

Cóż, wydaje się, że ustawa została napisana dzięki lobbingowi organizacji ratowniczych, przy czym wrzucono do jednego worka narciarzy stokowych i właścicieli wyciągów ze wszystkimi tymi, którzy chcą mieć kontakt z naturą – chodzi o owo ustawowe zejście z "drogi publicznej". Traktowanie Jury w taki sam sposób jak Tatr jest absurdem, który mógł powstać jedynie w urzędniczych głowach stymulowanych lobbingiem dawnego JOPRu. Bezpieczeństwo na tych terenach i właściwą pomoc o wiele mniejszym kosztem mogą zapewnić doszkolone jednostki Straży Pożarnej. Ustawa jest również próbą wprowadzenia, po cichu, sprzecznej z konstytucją odpłatności za akcje ratownicze. Jej konsekwencją może być też zamknięcie wielu rejonów wspinaczkowych. Niestety mamy niewiele czasu, Ministerstwo opublikowało projekt ustawy 24 lutego i czas konsultacji społecznych mija 11 marca… Co zrobimy?

Wojciech Mysza Słowakiewicz

Do dalszego czytania:




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    ustawa o bezpieczeństwie w górach [64]
    W biuletynie informacji publicznej MSWiA pojawił się w końcu projekt…

    26-02-2009
    mgala

    ... [42]
    Zanim cos zrobimy-proponuje-a do tego nadaje się net-zidentyfikowac Z IMIENIA…

    5-03-2009
    Szalony

    He he [3]
    ostatnio pojawia sie w TVP 3 oraz w Polityce główny…

    6-03-2009
    SEMTEX