18 lutego 2009 08:01

VII Memoriał Bartka Olszańskiego – relacja

W dniach 14-15 lutego 2009 r. już po raz siódmy miało miejsce wydarzenie, które powoli na stałe wpisuje się w kalendarz wspinaczkowych aktywności – VII Memoriał Bartka.

Wietrzna i zaśnieżona Tatrzańska Kotlina przez dwa dni była miejscem szczególnym. Zawitała tu brać wspinaczkowa chcąca uczcić pamięć o Bartku Olszańskim – ratowniku TOPR, który zginął 30 grudnia 2001 roku podczas akcji ratunkowej pod Szpiglasową Przełęczą wraz z kolegą Markiem „Mają” Łabunowiczem.

W tym roku w warunkach iście zimowych, śnieg sypał przez dwa dni, a wiało tak mocno, że niemal przewracało :-), z zerwami po słowakckiej stronie Tatr zmierzyło się 5 zawodniczek i 42 zawodników. Uczestnicy przyjechali z całej Polski. Byli wśród nich starzy wyjadacze spod znaku „zakrzywionej dziabki” oraz tacy, którzy własnie na VII Memoriale pierwszy raz mieli okazję trzymać w rękach dziaby.

Tradycyjnie pojawili się Słowacy, a niespodzianką była wizyta Słoweńców, którzy przebywali w tym czasie na obozie w Morskim Oku. Liczba uczestników spowodowała zaskoczenie u organizatorów, czego skutkiem była zmiana regulaminu, przy pełnej akceptacji uczestników. Efektem takiego posunięcia w przypadku mężczyzn, była możliwość wspinania się wszystkich uczestników na dwóch drogach eliminacyjnych.


Paweł Fidryk na drodze eliminacyjnej – późna pora
(fot. Wojciech Ryczer)

Drogi przygotowane przez Jana Muskata i grupę Jego przyjaciół miały wybitnie górski charakter – skała, śnieg, mikst, lód. Kluczowa była technika wspinania, psycha i szybkość, a nie „silna buła”:-) Drogi liczyły od 20 do 60 metrów długości. Formacje, jakie pokonywali uczestnicy to połogie gładkie płyty, zacięcia i przewieszki. Ze względu na stale zmieniające się warunki atmosferyczne (duży opad śniegu i silny wiatr) przejście dróg stanowiło duże wyzwanie. Nie było strefy dla zawodników, wszyscy mogli oglądać wyczyny innych. Charakter dróg i warunki atmosferyczne skutecznie uniemożliwiały powielanie sposobów przejścia drogi w identyczny sposób, jak poprzednicy.

Kobiety miały do pokonania trzy drogi o zróżnicowanych trudnościach i długości, a o zwycięstwie decydowała suma wpinek – w określonych limitach czasowych – ze wszystkich dróg:

  • VI+ / limit 15 minut/długość ok.15 m.,
  • VII- / limit 10 minut /długość ok. 20 m,
  • VII / limit 20 minut /długość ok. 60 m.

Żadna z Pań nie pokonała dróg w całości. Magda Waluszek powtórzyła swój wyczyn z ubiegłego roku, zdobywając pierwsze miejsce, a najwięcej radości sprawiły umiejętności Małgosi Kukułki, która trzy lata temu własnie podczas IV Memoriału trzymała w rękach pierwszy raz dziaby.

Mężczyźni w eliminacjach mieli do pokonania dwie drogi. Krótszą (tą samą, co kobiety) o trudnościach VII- (wg. Jana Muskata tzw. droga „najlajtowniesza”) z limitem czasowym 10 minut oraz dłuższą o trudnościach VII+ (zwana przez Jana Muskata „lajtowianką”) o długości 60m z limitem czasowym 15 minut. O przejściu do finału decydowała suma wpinek z obydwu dróg w określonych limitach czasu.

Eliminacje, ze względu na ilość uczestników, zakończyły się drugiego dnia zawodów w czasie, gdy rozpoczął się finał. Krótszą drogę przeszło w całości kilku zawodników, dłuższa nie doczekała się przejścia w całości. Na tej drodze najlepsze wyniki osiągnęli: Anton Suchy, Artur Małek, Marcin Nowogródzki i Grzegorz Bargiel, wszyscy zdobyli po 22 punkty. Zdecydowanie najszybszy na drodze był Anton.

Paweł Olendzki walczy w trudnościach drogi półfinałowej (fot. Wojciech Ryczer)

Ostatecznie do finału przeszli:

  • Artur Małek (TYCHY VERTICAL)  32 pkt.
  • Grzegorz Bargiel (TOPR) 32 pkt.
  • Marcin Nowogródzki  (UKA) 31 pkt.
  • Maciek Ciesielski (UKA/KW Poznań) 30 pkt.
  • Wojciech Ryczer (UKA/KW Warszawa) 30 pkt.
  • Bartek Stoch Michna (TOPR) 30 pkt.
  • Anton Suchy (HZS Słowacja) 29 pkt.
  • Rafał Mikler (TOPR) 29 pkt.

Gdyby tylko można było wydłużyć dzień :-) w finale z pewnością znaleźliby się jeszcze:

  • Paweł Olendzki (KW Warszawa, rodem z Kielc) 27 pkt.
  • Jakub Hornowski (KW Zakopane) 27 pkt.
  • Paweł Jachymiak (Nowy Targ) 27 pkt.

Droga finałowa nazwana przez Jana Muskata „drogą lajtową” to trudności ok. VIII i długości 60m. Na tej drodze najskuteczniejszym i najbszybszym wspinaczem okazał się ponownie Anton Suchy z HZS, wyznaczając trend tym bardziej, że wystartował w finale jako pierwszy i ostatecznie zdobył pierwsze miejsce. Marcin Nowogródzki kolejny raz pokazał swój talent, dorównując niemal Antonowi – zajął drugie miejsce. Grzegorz Bargiel, weteran Memoriału, także nie zawiódł oczekiwań, stając na pudle zwycięzców. Bardzo skutecznie i szybko wspinał się Artur Małek, którego forma od ubiegłego roku zdecydowanie wzrosła.


Start drogi finałowej, wspina się Grzegorz Bargiel (TOPR)
(fot. Wojciech Ryczer)

Kobiety – finał:

  1. Magdalena Waluszek (KS Korona, UKA)
  2. ex. Iwona Soczyńska (Nowy Sącz) i Małgorzata Kukułka (Tychy Vertical)
  3. Katarzyna Okuszko (Speleoklub Warszawa)

Mężczyźni – finał:

  1. Anton Suchy (Słowacja/Horska Záchranna Služba)
  2. Marcin Nowogródzki (UKA Warszawa)
  3. Grzegorz Bargiel (TOPR)
  4. Artur Małek (Tychy Vertical)
  5. ex. Rafał Mikler (TOPR), Wojciech Ryczer (KW Warszawa) i Maciej Ciesielski (UKA Warszawa/KW Poznań)
  6. Bartek Stoch – Michna (TOPR)

Po zakończeniu zmagań w ścianie, tradycyjnie przy ognisku Marta Olszańska – Mama Bartka skierowała ciepłe słowa do wszyskich osób, które przyjechały w tym roku na Memoriał. W zachodzącym słońcu nastąpiło wręczenie nagrod. Zwycięzcy stanęli na pudle wykonanym ze znalezionych pniaków drzew. Było dużo śmiechu, radości, podziękowań.

Mamy nadzieję, że uczestników nie zraził chaos organizacyjny, :-) jaki momentami panował i wierzymy, że przyjedziecie za rok.

W imieniu Marty Olszańskiej i Marysi Olszańskiej oraz własnym pragnę złożyć gorące podziękowania Janowi Krzysztofowi – Naczelnikowi TOPR, Janowi Muskatowi i grupie Jego przyjaciół, Krzysztofowi Stańczykowi,  Tomaszowi „Soyi”Ostrowskiemu i wszystkim firmom oraz instytucjom, bez których VII Memoriał Bartka Olszańskiej nie mógłby się odbyć.

Więcej zdjęć z Memoriału w galerii Wojtka Ryczera.

Grzegorz Mikowski

Sponsorzy

  • TOPR
  • Horska Zahranna Sluzba
  • Liceum Plastyczne im. Kenara w Zakopanem
  • AMC
  • YETI
  • Evelet
  • Dom Turysty PTTK
  • Cukiernia „Samanta”
  • Firma „Kurczak”
  • Bąkowa Zochylina
  • Piekarnia „Karpiel & Knysak”
  • North Coast
  • Marmot
  • Górski Magazyn Sportowy GÓRY
  • taniewspinanie.pl
  • ALMA
  • Tatrzański Park Narodowy
  • Montano

Patronat medialny

  • Górski Magazy Sportowy GÓRY
  • Wspinanie.pl
  • Goryonline.com
  • Turnia.pl
  • Radio PIN
  • Spotkania z Filmem Górskim w Zakopanem




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    VII Memoriał Bartka Olszańskiego - relacja [16]
    Drogi techniczne etc.Niesamowity wspin jak widać na zamieszczonym zdjęciu!Faktycznie tzw.Mocna…

    18-02-2009
    ernestt bryll

    A gospodarze kamieniołomu? [2]
    Jakoś nie widzę w tekście wzmianki o gospodarzach kamieniołomu. Czyżby…

    19-02-2009
    www