22 kwietnia 2008 08:01

Assassin, Monkey and Man Lamprechta

Toni Lamprecht wytyczył prawdopodobnie najtrudniejszy boulder w Niemczech – Assassin, Monkey and Man w Kochel, w Bawarii.

36-letni Lamprecht jest wszechstronnym wspinaczem – to autor dróg o trudnościach dochodzących do 9a, ekstremalnych boulderów oraz tradycyjnych i obitych dróg wielowyciągowych od Europy do Bugaboos i od Grenlandii do Madagaskaru. Po prawie dwóch latach przerwy od boulderingu powrócił, by dokończyć najtrudniejszy problem na wapieniu w Kochel przez dodanie startu SD i highballowej końcówki do swojej autorskiej Bokkasa’s Fridge (V15). Udało mu się to dnia 9 kwietnia, przy doskonałych warunkach.

Oto co sam mówi o tym przejściu:

W styczniu, po zrobieniu highballowej końcówki „There’s Something in My Bedroom” (V12/8A+) zacząłem pracować nad niższą częścią. Wkrótce zrozumiałem, że cruxem będzie dotarcie, możliwie jak najświeższym, do trudnej części Bokassa’s Fridge po wcześniejszym zrobieniu sześciu dodatkowych ruchów. Na początku marca, po wielu, wielu próbach byłem w stanie zrobić problem z dwoma do trzech restów. Po następnych czterech tygodniach prób, a w sumie po 36 dniach pracy nad ośmiometrowym dziobem, dostałem swoją szansę. Podczas doskonałego, suchego dnia, przy asyście czterech lamp i sześciu crashpadów dokonałem pierwszego przejścia „Assasin, Monkey and Man”.


Toni Lamprecht na „Assassin, Moneky and Man” (fot. udini.de)

Fakty:

„Assassin, Money and Man” jest 8-metrowym dziobem u podstawy klifu (Atlantiswand) w Kochel, na południu Niemiec. Przewieszony i śliski wapień pozwala wspinaczowi zaprezentować cały warsztat umiejętności od strzałów, przez ściskanie oblaków do trickowego haczenia pięt i palców. Po sześciu „łatwych”, ale atletycznych ruchach na starcie, następuje 7-ruchowy crux. Robiąc najtrudniejsze ruchy dociera się do górnej części dzioba, gdzie trzeba zawalczyć na kolejnych desperackich i bardzo siłowych dwunastu przechwytach, aż dotrze się do wielkiej klamy i łatwiejszego terenu. W sumie 25 ruchów powstałych z połączenia 8B+ (V14) i 8a+ (V12) „Bokassa’s Fridge” – to nazwa niemieckiej, niezależnej grupy punkowej. „Assassin, Money and Man” to ich drugi album.

Wycenianie z osobistego punktu widzenia:

By opisać wysiłek włożony w przejście takie jak to, można użyć wyrażeń: „to najtrudniejsza wspinaczka, jaką znam”, lub „to mój najtrudniejszy boulder”, które oczywiście są prawdziwe, ale słyszane zbyt wiele razy. Więc cóż zrobić? Wycenić na 8A, 8B, 8C, lub więcej? W ogóle nie wyceniać?

Powiedziałbym, że („Assassin, Monkey and Man”) jest trudniejszy niż inne problemy w Kochel. By odnieść się z szacunkiem do z pewnością bardzo silnych gości, którzy nie wyceniają swoich baldów na więcej niż 8C FB oraz by zatrzymać nadmuchiwanie wycen, i tak nie ma możliwości, żeby wycenić go na więcej niż 8C. Gdyby nazwać go łatwiejszym oznaczałoby to przecenienie innych problemów, które robiłem w przeszłości i sfrustrowanie innych.

Zwyczajnie więc wybieram najłatwiejszą opcję i nazywam go „trudnym”. Właściwa cyferka po tym słowie powinna być dodana w przyszłości. Ważniejsze jednak, że „Assassin, Monkey and Man” – nawet bez dokładnej wyceny – jest dla mnie nowym krokiem, który potrafiłem osiągnąć przez kopiowanie desperackiej motywacji młodego pokolenia. Więc wielkie dzięki dla wszystkich naładowanych energią gości, którzy uczynili to możliwym!!!   

Konrad Ociepka

Źródła: 8a.nu, udini.de




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    film z bulderu [1]
    Czegoś nie jarze - obejrzałem oba filmy dokładnie - na…

    23-04-2008
    trz