Wish You Were Here klasycznie!
Wczoraj, 2 sierpnia, zespół Jacek Zaczkowski i Jacek Kantyka, pokonał klasycznie drogę Wish You Were Here (V+ A3) na Kazalnicy Mięguszowieckiej.
Wish You Were Here został wytyczona przez Jacka Kozaczkiewicza i Andrzeja Marcisza w dniach 23-27 marca 1982 roku. Droga, długo niepowtórzona, jest zimowym ekstremem Kazalnicy Mięguszowieckiej.
Pierwszego powtórzenia dokonali w 1991 roku Paweł Mieszkowski z Barbarą Tarnawską, a pierwsze przejście jednodniowe (20 godzin) nastąpiło w 2003 roku za sprawą Jakuba Radziejowskiego i Marcin Tomaszewskiego (patrz Wish w 20 godzin).
Ale teraz oddajmy głos Jackowi Zaczkowskiemu:
W ramach przygotowań usunęliśmy cześć kruszyny i obiliśmy spitami 6 stanowisk (droga robiona klasycznie ma teraz 7 wyciągów). Można ją bez problemów przejść bez młotka, ponieważ posiada nadkomplet haków.
Pierwsze dwa wyciągi oprócz krótkiego fragmentu wycenionego na VIII- oferują głównie wspinanie w pionowych trawach chwytanych „za grzywę”. Iluzoryczna asekuracja tego odcinka skłoniła nas do dodania R do wyceny. Następnych pięć wyciągów to już bardzo ładne i równe, siódemkowe wspinanie z dwoma trudniejszymi fragmentami.
Drogę prowadziliśmy na zmianę i dla całości proponujemy wycenę VIII+ R. Zachęcamy do powtórzeń, szczególnie fragmentu ponad ostrogą. Zwłaszcza, że dojście ze schronu w okolice Ciemnego Żeberka trwa niewiele ponad godzinę, a z każdego miejsca można teraz zjechać przy pomocy pojedynczej 70-metrowej liny.
Wish You Were Here to była ostatnia samodzielna nieodhaczona droga na Kazalnicy. Dla autorow tego przejścia, to nie pierwsza odhaczona droga na Kazalnicy, w 1995 roku przeszli jako pierwsi klasycznie Drogę Długosza (VIII). Ponadto Jacek Zaczkowski ma na swoim koncie także odhaczenie, wspólnie z Jackiem Krawczykiem, drogi Kurtyka-Czyżewski (2003) – przedostatniej samodzielnej drogi Kazalnicy.
Mysza
Bushido [25]
A czy droga "Bushido" to ma klasyczne przejście ?
łojant