20 czerwca 2007 08:01

Saduś – czwarte powtórzenie

17 czerwca Michał Król (Vasque Team) oraz Marcin Gąsienica-Kotelnicki (TOPR) powtórzyli Sadusia IX na wschodniej ścianie Mnicha.


„Saduś” IX- na wschodniej ścianie Mnicha
(fot. Adam Pieprzycki, topo Andrzej Marcisz)

Ciepłe i długie czerwcowe dni sprzyjają wspinaniu w Moku. Mnich przyciąga swoją litą wschodnią ścianą i niewątpliwie urodziwymi drogami. Saduś zasiał w naszych głowach ziarno lęku, jak i ciekawości, kiedy zobaczyliśmy go bliżej podczas przejscia Wariantu R.

W podjęciu decyzji o próbie przejścia Sadusia pomógł nam Szalony [Piotr Korczak, przyp. red.]. Po pomiarze wysięgu naszych kończyn górnych, na parkingu na Włosienicy, otrzymaliśmy patenty na poszczególne wyciągi. Droga jest niezwykle wysięgowa i techniczna.


Chwila na rozpoznanie terenu
(fot. Adam Kokot)

Wyciągami podzieliliśmy się według sugestii Szalonego. Do drugiego i trzeciego wyciągu, ze względu na mniejszy zasięg, został wytypowany Michał. Mnie przypadł wyciąg czwarty i piąty. Patenty sprawdziły się w 100%. Dzięki Szalony!

  • 1 wyciąg VII – super rozgrzewka w estetycznej formacji, jak i litej po oczyszczeniu skale!
  • 2 wyciąg VIII – już bardziej sprężający, techniczne wspianie w rysie; pomimo stałych punktów trzeba dorzucić coś swojego dla bezpieczeństwa.
  • 3 wyciąg VIII+/-IX – techniczna, lekko „stająca dęba” ryska; krótka, ale treściwa; cienkie paluszki, jak i obycie w rysach wskazane! Wzmocnienie przez Kustoszy „skrzydełka” klejem uratowało ten wyciąg od zapomnienia.


Michał Król (Vasque Team) na trzecim wyciągu
(fot. Adam Kokot)

  • 4 wyciąg IX – parametr na starcie przy sięgnięciu do podchwytu (trzeszczy w krzyżu), jak i kilka następnych ruchów raczej dla tych co łykali więcej jodu w dzieciństwie! Na tym wyciągu Montano Team poparł swoją prace wiedzą i doświadczeniem osadzając przeloty w miejscach, które naprawdę skracają latanie na czujnej płytce! Dobrze byłoby usunąć stare blachy Dawida ze względu na estetykę, jak i bezpieczeństwo na tym wyciągu, jak i następnym! Stanowisko super wygodne przed trawersem w okapie.
  • 5 wyciąg VIII+ – kilka łatwych ruchów, później pozioma rysa i znów maksymalnie wysięgowe zadania w poziomie; syto jak na VIII+, trzeba się nieźle ponaciągać! Jeszcze można polecieć na wyjściu spod okapu, ale już za chwilę jesteśmy na stanie!


Marcin w trudnościach wyciągu piątego
(fot. Adam Kokot)

  • 6 wyciąg V+
  • 7 wyciąg VII-, super szufle, a później już tylko szczytowanie

Droga długa jak na ścianę Mnicha i, co najważniejsze, trzyma klasę do końca!

Marcin Gąsienica-Kotelnicki

Dotychczasowe przejścia Sadusia:

  • 1992 – Piotr Dawidowicz
  • 2001 – Rafał Pietrasiak, Adam Pieprzycki, patrz news
  • 2003 – Jacek Krawczyk, Szczepan Głogowski, patrz news
  • 2006 – Piotr Korczak, Andrzej Marcisz, patrz news
Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum