Luftwaffe na Mnichu
W sobotę (7 października) zespół Montano Team w składzie Piotr Korczak, Andrzej Marcisz i Tomasz Opozda poprowadził kolejną nową drogę – Luftwaffe – na wschodniej ścianie Mnicha.
Najprościej można powiedzieć, że Luftwaffe prowadzi pomiędzy Sprężyną a 2+1, choć jej przebieg jest bardzo wyszukany i wykorzystuje wiele dróg i wariantów by uzyskać linię prostą i logicznie wiodącą do góry.

Przebieg "Luftwaffe" na Mnichu
(schemat Andrzej Marcisz, fot. Adam Pieprzycki)
Droga zaczyna się na półce startowej do Drogi Stanisławskiego. Stąd idzie z lekkim odchyleniem w prawo i częściowo wykorzystuje Warianty Kosacza (nr 6A w Master Topo GG) by osiągnąć Półki Mnichowe w miejscu startu Trawersu Stanisławskiego.
Dalej wprost w górę 7-8 metrów, by znów połączyć się z Wariantem Kosacza (nr 6c Master Topo, tutaj źle wrysowany) i osiągnąć stanowisko pod Długim Okapikiem na Sprężynie. Droga biegnie dalej Sprężyną, aż do trzeciego nita na tejże drodze, skąd Sprężyna odbija w prawo, my natomiast poszliśmy wprost w górę kolejne 20 metrów, kapitalnie urzeźbioną płytą. Stanowisko znajduje się dokładnie pod zaczynającą sie w tym miejscu ponad 30 metrową rysą, nazwaną przez nas Rysą z Kapeluszem. Do końcówki tej rysy dochodzi od lewej droga 2+1 ( w Master Topo narysowane jest, że 2+1 idzie po lewej, ale raczej nie), z którą dalej do Sprężyny i na grań.
Droga ma w sumie 6 wyciągów (V+18m, VI 35m, VII 20m, VII- 30m, VIII+32m i IV 15m), choć pierwszy i ostatni są raczej krótkie.
Cała linia z wyjątkiem Rysy z Kapeluszem, ubezpieczona jest stałymi punktami asekuracyjnymi. Na niej, mimo że jest pięć nitów i jedna pętla, prowadząc dołożyłem dwunaście kostek i małych friendów. Rysa ta jest bardzo unikalna, jak na Mnicha i także polskie Tatry, wymaga bowiem stosowania różnych technik klinowania rąk i mimo kilku świetnych restów "pompuje", aż do samego końca. Być może panujące już niskie temperatury sprawiły, że odczuwalny wysiłek był większy, lecz z pewnością będzie to jedna z najtrudniejszych rys w naszych Tatrach.
Drogę przeszliśmy w mieszanym stylu zespołowo. Drugi wyciąg prowadził Tomek OS-em, trzeci i czwarty Piotrek OS (częściowo znał kawałek od Sprężyny) i piąty w drugiej próbie RP niżej podpisany.
Andrzej Marcisz (Montano)
CIESZ SIĘ WSPINANIEM, CIESZ SIĘ CZYTANIEM
Mamy nadzieję, że ten tekst Ci się spodobał, że Cię zainspirował, zaciekawił, dostarczył Ci informacji. Jeśli tak to zachęcamy Cię do wsparcia serwisu. Dzięki Tobie będziemy mogli działać jeszcze lepiej. Wielkie dzięki! Do zobaczenia na ściance albo w skałach.
REKLAMA
Tak trzymać chłopaki !
Gratulacje, nie tylko z okazji Luftwaffe. Wielu nowych dróg w następnych sezonach. Pozdrowienia z Wrocławia.
Odpowiedzi: 8
Tak trzymać chłopaki !
Gratulacje, nie tylko z okazji Luftwaffe. Wielu nowych dróg w następnych sezonach. Pozdrowienia z Wrocławia.
Odpowiedzi: 1