6 marca 2005 08:01

Słoweńcy ostro w Patagonii

Mała wyprawa Słoweńska w składzie Silvo Karo, Andrej Grmovšek, Tanja Grmovšek i Monika Kambič-Mali w okresie zaledwie trzech tygodni dokonała kilku ciekawych przejśc w Patagonii.

O pierwszym kobiecym zespole na szczycie Cerro Torre pisaliśmy przed paroma dniami (patrz news) – Tanja Grmovšek i Monika Kambič-Mali zdobyły wierzchołek 8 lutego drogą Commpressor Route. Wcześniej 26 stycznia panie weszły na Ag. de la 'S (2335m) wariantem łączącym North Ridge i Drogę Austriacką (6a, 60°, 600m) – było to prawdopodobnie również pierwsze czysto kobiece wejście. Tanja 17 lutego z dwoma rodakami Aljazem Tratnikiem i Rok Zalokarem przeszła Buscaini (6a, 6c, 850m) na Ag. Saint Exupery (2558m).

Męska część wyprawy również nie próżnowała. Silvo Karo i Andrej Grmovšek na "rozgrzewkę" przed głównym celem wyprawy – dodaniem wariantu startowego do Commpressor Route, przebyli Claro de Luna (6c, 800m, 19 stycznia) na zachodniej ścianie Ag. Saint Exupery (2558m) oraz drogę Angielsko-Ametykańską (6b, 600m, 26 stycznia) na zachodniej ścianie Ag. Rafael Juarez (2482m).

Udana rozgrzewka i dobra prognoza pogody zadecydowały, że 31 stycznia wyposażeni w powerbary i wodę uderzyli na Slovenian start for Cerro Torre, który zaczyna się drogą Rubio y azul (6c, 350m) prowadzącą na szczyt Torre de la Media Luna, a następnie wiedzie dziewiczym terenem. Kilka wyciągów o trudnościach do 6c+ prowadzi na Three Sisters Towers, następnie 40-metrowy zjazd i 500 metrów łatwego terenu (III-V) przez 30-metrową turniczkę Torrisimo. Po kolejnym zjeździe znaleźli się u podstawy Torre Pereyra, zdobytej w roku ubiegłym, ale od strony zachodniej. Przebyli 300 metrów dziewiczej ściany w terenie do 6c+. Następnie 100 metrów trawersu i jeszcze jeden zjazd i po 11 godzinach wspinania znaleźli się na Col de la Esperanza, gdzie spotkali wspinaczy właśnie schodzących po zdobyciu Cerro Torre. Do sukcesu pozostało "jedynie" przebyć Compressor Route (6b, A1+, 65°, 900m). Po nocnej wspinaczce o 10.30 znaleźli się na szczycie Cerro Torre. 28 godzin wspinania nonstop zaowocowało 3-kilometrową drogą (1700 metrów deniwelacji) – Słoweński Start został otwarty.


Słoweński Start + Commpressor Route (fot. Andrej Grmovšek/www.grmoclimb.net)

Ale dobra pogoda, tak rzadka w Patagonii, pozwoliła na kolejne świetne przejście Silvo i Andreja. Za cel obrali Drogę Włoską (6c, A3, 1300m) na południowo-wschodniej ścianie Ag. Poincenot (3002m). Droga została wytyczona 19 lat temu, przez liczną Włoską wyprawę działającą w stylu oblężniczym z poręczowaniem praktycznie całej ściany i nie miała dotąd powtórzenia. A dodatkowo Włosi nie osiągnęli szczytu (droga w górnej części łączy się z Drogą Irlandzką).


Droga Włoska – Ag. Poincenot(www.grmoclimb.net)

Silvo i Andrej po analizie schematu mieli nadzieję na przejście klasyczne wielu hakowych wyciągów A1. Po dwóch dniach wspinania 8 lutego osiągnęli szczyt Ag. Poincenot. Nadzieje na odhaczenie drogi spełniły sie jedynie częściowo, wiele wyciągów pozostało hakowych i według Słoweńców nie ma szans na ich klasyczne przybycie.

Więcej szczegółów na www.grmoclimb.net.

Mysza

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum