Sezon Zimowy 2003/04 – najlepsze przejścia – komunikat KWiU PZA
Koleżanki i Koledzy,
Za nami kolejny sezon zimowy, jeden z najcięższych w ostatnich latach. Nic dziwnego, że w takich warunkach przejściami nie sypnęło. A jednak w pewien sposób był to sezon testowy – fatalne warunki i pogoda sprawiły, że tylko najwytrwalsi i najskuteczniejsi byli w stanie osiągnąć swoje cele. Wysiłek włożony w ich realizację był niejednokrotnie wyższy, niż wskazywałyby na to „numerki”. Wspinanie zimowe jest wystarczająco trudne przy dobrej pogodzie, a w warunkach ubiegłej zimy każde przejście stanowiło dowód niepospolitych umiejętności jego autorów.
Dlatego właśnie, po namyśle, traktujemy ten sezon jak każdy inny. Więcej – tym z Was, którzy dopisali kolejne drogi do swojego wykazu składamy serdeczne gratulacje i wyrazy uznania.
W kategorii najlepsze przejście w Tatrach, przyznaliśmy następujące nagrody:
- Kazalnica Cubryńska, Direttissima V+ A0, A2+, Maciej Ciesielski, Paweł Kopta, Adam Pieprzycki – pierwsze przejście non-stop, 23h. Świetne przejście w paskudnych warunkach, styl i wola walki godne podziwu.
- Kaczy Mnich, Prawa Turnia, Odyseja V, A2+, Arek Grządziel, Tomasz Polok, Tomasz Szumski – nowa droga, 3 dni z poręczowaniem. Gratulacje za realizację nietypowego pomysłu, a przede wszystkim za wyjście poza „Moko”!
- Czołówka Mięgusza, Prawy Dziadek M6 z miejscem M7, Tomasz Olszewski i Piotr Soczyński – pierwsze przejście klasyczne. „Drajtuling” w tatrzańskim granicie nie jest sprawą łatwą, a przejście Dziadka wymagało dużych umiejętności i dobrej „psychy”.
Wyróżnić chcemy ponadto:
Kocioł Kazalnicy, Polak w Kosmosie V+, A2+, Andrzej Lipka i Grzegorz Skorek – najszybsze przejście zimowe 9h. Ten zespół skraca czasy przejść już niemal rutynowo.
Świecznik Raptawicki Okap Muskata M9, Darek Kałuża i Renata Hajnos – pierwsze przejście klasyczne i pierwsza droga w stopniu M9 w Tatrach Polskich. Co ważne – bez dodatkowego ubezpieczania drogi spitami.
W kategorii najlepszy wykaz nagrody nie przyznaliśmy, bo z wykazami był pewien problem ;-)
W kategorii „Świat” nie zdziwi Was zapewne pierwsza nagroda dla:
- Krzysztof Belczyński, Bogusław Kowalski i Wojciech Wiwatowski, za Trzeci Stopień Wyobcowania, VI, A4 VI+, Torre Sur, Patagonia. Za ocenę niech wystarczy opinia patagońskiego „Grześka Głazka”, czyli Rolando Garibottiego: „(…) it is a good line, specially the upper part”.
Chcemy także wyróżnić udany pobyt grupy unifikacyjnej w rejonie Fitz Roya, a szczególnie:
- Filar Włoski Wawrzyńca Zakrzewskiego i Filipa Zagórskiego, VII+, OS, 800m, Aguja Saint-Exupery, pierwsze polskie przejście i wejście na szczyt
- Nową Drogę Marcina Szczotki i Mariusza Nowaka, VII, OS, 550m, Aguja Guillaumet, dodatkowo pierwsze polskie wejście na szczyt
- Ipermermoz Macieja Ciesielskiego i Kuby Radziejowskiego, VII OS, 650 m, z własnym wariantem VII OS, A0, Aguja Mermoz, pierwsze polskie przejście i wejście na szczyt.
Na zakończenie wyróżnić chcielibyśmy dużej klasy wyczyn, jakim było zimowe przejście pd. ściany Shishapangmy, niestety nie uwieńczone zdobyciem wierzchołka, dokonane przez Simone Moro (Włochy) i Piotra Morawskiego (przy wsparciu Dariusza Załuskiego), w ramach wyprawy kierowanej przez Jana Szulca. Szczególne wyrazy uznania kierujemy pod adresem Piotrka, który nie wyleczywszy się jeszcze do końca z konsekwencji odmrożeń odniesionych podczas zeszłorocznej wyprawy na K2, zdołał dotrzeć tak wysoko.
Nagrodzeni otrzymają nagrody rzeczowe w postaci odzieży i sprzętu wspinaczkowego. Lista nagród zostanie ogłoszona w kolejnym komunikacie KWiU PZA.
Fundatorami nagród rzeczowych, a konkretnie odzieży i sprzętu wspinaczkowego są firmy:
PSA MAŁACHOWSKI, AMC, LHOTSE.
W imieniu całego środowiska dziękujemy serdecznie za szczodrość i okazaną pomoc.
Z taternickim pozdrowieniem, KWiU
Jerzy Natkański
Artur Paszczak
Maciej Pawlikowski
Piotr Xięski
Marcin Michałek (zespół ds. unifikacji)